Niedawny wzrost kursu Bitcoina (BTC) przywrócił wiele starych prognoz i przyniósł kilka nowych na temat przyszłości cen kryptowalut. Największa wirtualna waluta ma dotychczas całkiem niezły rok 2020, w którym po spadku poniżej 4000 USD systematycznie wzrastała i obecnie oscyluje w przedziale 11500 USD. BTC jest coraz częściej akceptowany w społeczności inwestycyjnej głównego nurtu, doświadczając po drodze „halvingu”, podczas gdy korelacja ze złotem wzrosła do rekordowych poziomych.
- Środowisko krypto zmieniło się znacząco od czasu wielkiej hossy Bitcoina w 2017 roku
- Milenialsi silnie wspierają Bitcoina postrzegając go jako „alternatywną” walutę, tak jak starsi inwestorzy postrzegają złoto
- Niewielka liczba inwestorów, tak zwanych wielorybów, nadal kontroluje większość Bitcoinów i może mieć nadmierny wpływ na cenę
Bitcoin z celem na zeszłoroczne maksimum 14 000 USD
Środowisko zmieniło się znacząco od czasu wielkiej hossy Bitcoina w 2017 roku – a następnie potężnego spadku i „krypto zimy”. Społeczność aktywów cyfrowych ma tendencję do zwyżkowania cen praktycznie w dowolnym momencie, ale istnieją przesłanki, że tym razem wzrost może być bardziej zrównoważony. Zwolennicy wskazują na zalety alternatywnej formy pieniądza, podczas gdy rządy na całym świecie zwiększają bodźce fiskalne w następstwie skutków pandemii.
Przede wszystkim rośnie popyt ze strony niektórych największych graczy rynkowych.
– Wciąż obserwujemy rosnące zainteresowanie inwestorów instytucjonalnych. Inwestorzy mogą teraz uzyskiwać dostęp do aktywów cyfrowych za pośrednictwem wielu regulowanych platform. Tego nie było 18 miesięcy temu – powiedział Henri Arslanian, PwC Global Crypto Leader w Hongkongu.
Mike McGlone z Bloomberga przyjrzał się zachowaniu cen w okolicach ostatniego „halvingu” chcąc przewidzieć potencjalne wzrosty Bitcoina. Napisał w raporcie na początku tego miesiąca, że w tym roku BTC powinien dotknąć obszaru 14 000 dolarów, czyli blisko zeszłorocznych maksimów, choć nie wyklucza silniejszych wzrostów.
– Bitcoin może zbliżyć się do rekordowego poziomu około 20 000 USD w tym roku, jeśli będzie podążał za trendem z 2016 roku – oświadczył.
Dodatkowo pojawił się trend demograficzny. Panigirtzoglou z JPMorgan zauważył, że milenialsi silnie wspierają Bitcoina postrzegając go jako „alternatywną” walutę, tak jak starsi inwestorzy postrzegają złoto.
Z drugiej strony nie można również zignorować zmienności i ryzyka związanego z inwestycjami w kryptowaluty. Dużym ruchom w górę często towarzyszą równie silne ruchy spadkowe, zarówno krótko-, jak i długoterminowe. Niewielka liczba inwestorów, tak zwanych wielorybów, kontroluje większość Bitcoinów i może mieć nadmierny wpływ na cenę. Bezpieczeństwo jest problemem, ponieważ możliwa jest kradzież wirtualnej waluty, a przemieszczanie aktywów jest trudne do wyśledzenia – to jeden z powodów, dla których stał się on preferowanym narzędziem na czarnym rynku.
Kurs Bitcoina (BTC) odbija po wtorkowej przecenie
Notowania BTC/USD po wzroście w poniedziałek do poziomu 12000 USD i wyrysowaniu formacji podwójnego szczytu odnotowały silną przecenę we wtorek. Kurs spadł o ponad 4% zatrzymując się dopiero w okolicach 11000 USD. Jednak środa przynosi nieznaczne odbicie, a cena ponownie wzrasta o 0,5% docierając w okolice 11500 USD. Dopiero trwałe przebicie oporu 12000 USD umożliwiłoby silniejsze odreagowanie z celem na 14000 USD. Z drugiej strony spadek poniżej wczorajszego minimum w okolicach 11000 USD otworzyłoby drogę do psychologicznego poziomu 10000 USD.