-
Bank Centralny Nowej Zelandii ogłosił zakończenie cyklu podwyżek stóp procentowych
-
Różnica w prowadzonej polityce w porównaniu do innych Banków Centralnych stwarza ciekawe okazje techniczne
Pod koniec zeszłego miesiąca Bank Centralny Nowej Zelandii zdecydował się na kolejną podwyżkę stóp procentowych oraz jednocześnie ogłosił, że obecne poziomy są wystarczające a cykl zostaje zakończony. Jest to jeden z pierwszych Banków Centralnych, który tak jednoznacznie zdefiniował swoją politykę na kolejne miesiące, co zostało przyjęte gołębio przez rynek i odzwierciedlone przez spadek kursu dolara nowozelandzkiego w stosunku do głównych walut. Pomimo że od momentu ogłoszenia decyzji minęło już kilka tygodni to trend spadkowy jest utrzymany a różnice makroekonomiczne powinny warunkować ruchy walutowe również w drugiej połowie roku. W tej sytuacji warto zwrócić uwagę na pary walutowe z dolarem nowozelandzkim, które z technicznej strony mają potencjał na kontynuację osłabienia dolara nowozelandzkiego.
GBPNZD tworzy formację trójkąta prostokątnego zwyżkującego
Od początku roku notowania pary walutowej GBPNZD znajdują się w ramach trendu wzrostowego, który przyspieszył zdecydowanie po ogłoszeniu decyzji RBNZ (Royal Bank of New Zeland). Aktualne możemy obserwować krótkoterminową konsolidację, która przybiera kształt formacji prostokąta zwyżkującego.
Rysunek 1. Analiza techniczna GBPNZD
Wybicie górnego ograniczenia będzie kluczowym sygnałem dla realizacji scenariusza wzrostowego, który powinien być wspierany przez gołębią deklarację ze strony włodarzy polityki monetarnej RBNZ. Poziomem docelowym są obecnie maksima z 2020 roku, które znajdują się w rejonie 2,10 dolara nowozelandzkiego za funta brytyjskiego. Biorąc pod uwagę ostatnie wypowiedzi oraz ruchy zarządu Bank of England restrykcyjna polityka monetarna będzie towarzyszyć brytyjskiej gospodarce co najmniej do końca roku.
EURNZD - ważny obszar do obserwacji
W środę po okresie dynamicznych wzrostów, para walutowa EURNZD ustanowiła nowe lokalne szczyty, skąd rozpoczęła się faza korekcyjna. Aktualna dynamika cenowa potwierdza, że prawdopodobnie znajdujemy się w ramach odreagowania, które może być dobrą okazją do podłączenia się do pociągu.
Rysunek 2. Analiza techniczna EURNZD
Ciekawym obszarem do obserwacji jest konfluencja poziomu wsparcia oraz równości korekt zlokalizowana nieco powyżej poziomu 1,78. Kluczowa będzie reakcja, która jeżeli pokaże zwiększoną aktywność strony popytowej w tym obszarze, będzie dawać podstawy do rozważania zajęcia pozycji długiej. Podstawowym założeniem scenariusza wzrostowego jest atak na tegoroczne szczyty wypadające w okolicy 1.8080. Podobnie jak w przypadku Bank of England EBC przynajmniej na poziomie deklaratywnym również podkreśla, że to nie koniec podwyżek stóp procentowych z uwagi na zdecydowanie zbyt wysokie poziomy dynamiki wzrostu cen.
NZDCHF poważne wyzwanie dla strony podażowej
Strona podażowa na parze walutowej NZDCHF w wyniku ostatnich spadków dotarła w okolice kluczowego poziomu wsparcia w rejonie 0,5540, który jest już atakowany po raz trzeci na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy. Biorąc pod uwagę, że każdy kolejny atak daje coraz słabszą reakcję, przełamanie wskazanego obszaru jest coraz bardziej prawdopodobne Wcześniej jednak z uwagi na siłę poziomu nieuniknione jest odbicie, które właśnie obserwujemy i prawdopodobnie zmierza do ataku na lokalny opór w pobliżu 0.5490.
Rysunek 3. Analiza techniczna NZDCHF
Podejście w te okolice powinno być pierwszą okazją do rozpatrywania podłączenia się do trendu spadkowego, który w średniej perspektywie zakłada przełamanie 0,5540 i próbę zejścia co najmniej na 0,55.
Jeśli uważasz, że moje analizy są przydatne i chcesz otrzymywać powiadomienie, gdy tylko zostaną opublikowane, kliknij przycisk OBSERWUJ na moim profilu!
W co warto teraz zainwestować? Zobacz insighty ekspertów i portfolio najlepszych inwestorów!
---------------------------
Portfolio słynnych inwestorów znajdziesz na InvestingPro. Wypróbuj 7 dni za darmo. Nie przegap ciekawych okazji na rynku akcji!
---------------------------