W ubiegłym roku o tej porze złoto zamknęło II kwartał 2020 roku na poziomie 1798,10 dolarów za uncję. W III kwartale 2021 roku cena wzrosła do rekordowego poziomu 2063 dolarów. Pierwsza połowa 2021 roku zakończyła się w środę, 30 czerwca, a żółty metal znajdował się nieco powyżej 1770 dolarów za uncję, czyli niewiele poniżej poziomu z roku poprzedniego. Cena złota wzrosła w ujęciu kwartalnym, ponieważ żółty metal osiągnął poziom 1706,60 dol. na pobliskim kontrakcie terminowym, a w aktywnym miesiącu 31 marca 2020 r. jego cena wynosiła 1713,80 dol.
Złoto systematycznie rosło od końca marca, aż do momentu, gdy pod koniec maja i na początku czerwca żółty metal wysunął się ponad poziom 1900 dolarów. Byczy sentyment rósł do momentu, gdy cena spadła poniżej 1900 dol. na kilka dni przed czerwcowym posiedzeniem FOMC. Wyparował on w następstwie ostatniego raportu banku centralnego na temat gospodarki i subtelnej zmiany tonu w odniesieniu do przyszłości polityki monetarnej USA.
Złoto jest walutą i towarem. Żółty metal ma w globalnym systemie finansowym wyjątkową rolę, która przemawia do co najmniej trzech segmentów. Właściwości złota sprawiają, że jest ono metalem przemysłowym o różnorodnych zastosowaniach. Ludzie pożądają złota i wykorzystują ten metal jako biżuterię, ozdoby i środek przechowywania wartości. Banki centralne potwierdzają rolę złota jako waluty, ponieważ posiadają ten metal jako integralną część swoich rezerw walutowych. Złoto ma długą historię, sięgającą czasów starożytnych.
Tymczasem cena złota spadła w następstwie czerwcowego posiedzenia Fed. Akcja cenowa wynikała bezpośrednio z interpretacji przez rynek zmiany nastawienia banku centralnego.
Złoto nie osiągnęło poziomu $1900
Kontrakty terminowe na złoto COMEX na sierpień wzrosły powyżej poziomu 1900 dol. 25 maja po osiągnięciu niskiego poziomu poniżej 1680 dol. w marcu. W kwietniu i maju złoto zaczęło piąć się w górę. Poziom 1900 dol. stał się punktem zwrotnym dla metalu szlachetnego, osiągając maksimum na poziomie 1191,20 dol. w dniu 1 czerwca. 11 czerwca, mniej niż tydzień przed czerwcowym posiedzeniem FOMC, złoto zanurzyło się poniżej poziomu 1900 dolarów. Do tej pory nie powróciło.
Źródło: CQG
Wykres dzienny pokazuje spadek ceny złota, który nabrał tempa 16 czerwca po posiedzeniu FOMC. Do tej pory złoto spadło do niskiego poziomu 1750,10 dol. 29 czerwca, a 30 czerwca było na poziomie nieco powyżej 1770 dol., niedaleko od ostatniego niżu. Złoto nie podważyło marcowego dna, ale krótkoterminowy trend pod koniec czerwca pozostał niedźwiedzi.
Otwarte zainteresowanie, czyli całkowita liczba otwartych długich i krótkich pozycji na rynku kontraktów terminowych na złoto na poziomie 453 360 w dniu 29 czerwca spadła z 533 343 w dniu 21 maja, kiedy złoto było na drodze do poziomu 1900 dol. Spadek o 15% w metryce może nie jest technicznym potwierdzeniem wyłaniającego się niedźwiedziego trendu na rynku kontraktów terminowych, ale oznacza likwidację długich pozycji przez sfrustrowane złote byki w ciągu ostatnich tygodni.
Dzienne wskaźniki impetu cenowego i siły względnej znajdowały się pod koniec czerwca w pobliżu stanów wyprzedania. Dzienna historyczna zmienność na poziomie ponad 14% była wyższa niż wtedy, gdy złoto znajdowało się na ostatnich maksimach. Zmienność cen złota ma tendencję do zwiększania się, gdy cena znajduje się w trendzie niedźwiedzim.
Fed zacieśnił politykę monetarną, lecz bez realnego taperingu 16 czerwca
16 czerwca oświadczenie Fed było neutralne. Bank centralny pozostawił krótkoterminową stopę Fed Funds na niezmienionym poziomie od zera do dwudziestu pięciu punktów bazowych. Nie zmienił swojego programu luzowania ilościowego, mówiąc, że nadal będzie skupował papiery dłużne o wartości 120 mld dolarów miesięcznie. Bank centralny podwyższył prognozę PKB na 2021 rok z 6,5% do 7%. Podniósł również oczekiwania inflacyjne z 2,5% do 3,4% na ten rok. Fed podwyższył odwrotną stopę repo o pięć punktów bazowych, co jest marginalną podwyżką.
Tymczasem siedmiu członków FOMC zadeklarowało, że przewiduje podwyżki stóp w 2020 r., a dwóch członków z prawem głosu spodziewa się dwóch podwyżek Fed Funds. Fed zaostrzył politykę monetarną swoim oświadczeniem i retoryką, nie wprowadzając jednak żadnych istotnych zmian w polityce monetarnej na posiedzeniu 16 czerwca.
Perspektywa wyższych stóp ciąży na złocie
Perspektywa wyższych stóp procentowych odbiła się na cenie złota. Po otwarciu na poziomie nieco powyżej 1860 dolarów za uncję na sierpniowym kontrakcie terminowym 16 czerwca, cena spadła o około 100 dolarów za uncję do 18 czerwca.
Wyższe stopy procentowe w USA pociągnęły złoto w dół, ponieważ zwiększają koszty utrzymywania długiej pozycji w złocie. Złoto konkuruje z innymi klasami aktywów o przepływy inwestycyjne. Rosnące stopy procentowe sprawiają, że dłużne papiery wartościowe są bardziej atrakcyjne niż metal szlachetny. Wyższe stopy w USA zwiększają również rolę dolara jako waluty rezerwowej. W miarę jak rośnie rentowność dolara, ma to tendencję do obciążania ceny złota. Silniejszy dolar był historycznie niedźwiedzi dla żółtego metalu.
Zmiana z "przejściowego" na "tymczasowy" nie zmienia tendencji
Fed nazwał rosnącą presję inflacyjną "przejściową", podczas gdy ceny miedzi, tarcicy i palladu wzrosły w maju do rekordowo wysokich poziomów. Ceny zbóż i wielu innych towarów osiągnęły wieloletnie szczyty. Ceny energii nadal rosły, a złoto osiągnęło poziom ponad 1900 dolarów, zanim doszło do ostatniego załamania. Inflacja aktywów nie ogranicza się do cen surowców. Gwałtownie rosną ceny nieruchomości. Indeks cen mieszkań Case Shiller wzrósł w maju do rekordowo wysokiego poziomu, tak samo jak rynek akcji.
W kolejnej subtelnej zmianie, bank centralny przeszedł z "przejściowego" na "tymczasowy" sposób określania presji inflacyjnej.
Zmiana w retoryce może być niewielka, ale jeśli Fed zmienił swój dotychczasowy pogląd, może to zrobić ponownie, a "umiarkowana" presja inflacyjna może pojawić się na horyzoncie w nadchodzących miesiącach. Retoryka nie zmienia jednak trendu. Ceny rosną, co nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę falę płynności banków centralnych i tsunami bodźców od momentu rozpoczęcia pandemii na początku 2020 roku.
Bazylea III może wesprzeć złoto - Kupowanie podczas słabości jest optymalnym podejściem od ponad dwóch dekad
Bazylea III, która weszła w życie 28 czerwca 2021 roku, klasyfikuje alokowane fizyczne złoto jako klasę aktywów pierwszego rzędu w tej samej kategorii co gotówka. Niealokowane salda złota zostaną poddane redukcji wartości w wysokości 85% alokowanego metalu. Posiadanie złota papierowego w postaci niealokowanych sald u dealerów kruszców lub w funduszach ETF takich jak GLD, będzie miało niższą klasyfikację. Bazylea III może zwiększyć popyt na złote sztabki i monety. Złoto na najwyższym poziomie w Bazylei III może zwiększyć wartość metalu szlachetnego, ponieważ banki centralne, a także instytucje finansowe mają kolejny powód, aby kupować i trzymać metal jako integralną część swoich rezerw.
Przez ponad dwie dekady, kupowanie złota przy słabych cenach było optymalnym podejściem do inwestowania i handlu tym metalem.
Źródło: CQG
Długoterminowy wykres kwartalny pokazuje, że od czasu, gdy złoto znalazło dno na poziomie $252,50 za uncję w 1999 roku, osiągało coraz wyższe minima i coraz wyższe szczyty. Trend jest zawsze Twoim najlepszym przyjacielem na rynkach, a w przypadku złota pozostaje on wyższy.
Fed może na krótką metę zaszkodzić złotu swoją retoryką, ale bank centralny jest w tarapatach, jeśli chodzi o rosnącą presję inflacyjną. Złoto jest barometrem inflacji, a wiele rynków krzyczy, że inflacja rośnie. Oczekuj, że złoto znajdzie się na kolejnym wyższym poziomie i ostatecznie osiągnie wyższe szczyty w ramach kontynuacji trendu, który rozpoczął się pod koniec ubiegłego wieku.