Wall Street bez zmian
Piątkowa sesja zdecydowanie nie należała do tych, które można nazwać mianem intensywnych. Główne rynki akcji w Stanach Zjednoczonych zamknęły się tego dnia w większości bez zmian po tym, jak liderzy Rezerwy Federalnej wypowiedzieli się na temat warunków gospodarczych, wskazując na utrzymującą się niepewność. Z drugiej strony uczestnicy rynku analizowali dane o inflacji opublikowane wcześniej w tym tygodniu, najwyraźniej mając nadzieję, że restrykcyjna polityka pieniężna dobiega końca. Jeśli chodzi o dane, liczba rozpoczętych budów domów wzrosła.
Prezes Banku Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych w San Francisco Mary Daly powiedziała, że przedstawiciele Fed nie są pewni, czy inflacja jest “na dobrej drodze” do osiągnięcia celu 2%, podkreślając, że bank centralny nie jest pewien, czy wszystkie negatywne skutki poprzednich środków zaostrzających w pełni wpłynęły na gospodarkę.
– I nie jesteśmy pewni, czy dynamika, którą obserwujemy dzisiaj, jest cykliczną pozostałością po ożywieniu po pandemii, czy też wskaźnikiem zmian strukturalnych i nowej normy dla gospodarki krajowej i globalnej – powiedział Daly podczas konferencji bankowej we Frankfurcie.
Tymczasem prezes Banku Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych w Bostonie Susan Collins powiedziała CNBC, że nie wyklucza możliwości dalszego zacieśniania polityki pieniężnej, podkreślając, że przedwczesne jest ogłaszanie zwycięstwa inflacji pomimo ostatnich “dobrych wiadomości”.
Na koniec dnia zarówno indeks Dow Jones Industrial Average, jak i technologiczny Nasdaq 100 niemal nie ruszyły się, oscylując wokół zera. Z drugiej strony indeks S&P 500 zamknął się o 0,13% wyżej, a spółka składowa indeksu, Ross Stores (NASDAQ:ROST), Inc. wzrosła o 7.22%.