Notowania pary walutowej EURUSD mają przestrzeń do rozwinięcia spadków. Gdzie szukać zakończenia korekty?
EURPLN zbliża się do silnej strefy popytowej, duża szansa na reakcję
GBPJPY kolejny raz testuje silny poziom wsparcia. Czy trend wzrostowy zostanie utrzymany?
Na przestrzeni ostatniego tygodnia mogliśmy obserwować nieco większy zakres ruchów na rynku walutowym, związany między innymi z okresową siłą dolara amerykańskiego. Najważniejsza światowa waluta od września zeszłego roku znajduje się w ramach szerokiego trendu spadkowego, czego odzwierciedleniem są notowania indeksu dolara, który obrazuje jego siłę względem ustalonego koszyka walut. W tym tygodniu istnieje duże prawdopodobieństwo, iż w obliczu braku istotnych danych makroekonomicznych dolar będzie miał możliwość rozszerzenia odreagowania.
Rysunek 1. Notowania indeksu dolara
Silny pozostaje również polski złoty, który utrzymuje trend wzrostowy względem euro oraz dolara, co oznacza spadki na EURPLN oraz USDPLN. Należy jednak zwrócić uwagę na wyzwania techniczne, które mogą wyhamować aprecjację naszej waluty przynajmniej w ujęciu krótkoterminowym.
Korekta na EURUSD nabiera tempa
Ostatni impuls wzrostowy na głównej parze walutowej EURUSD wyhamował w rejonie okrągłego poziomu 1.11 dolara za jedno euro. Aktualnie jesteśmy świadkami odreagowania, które ma sporo przestrzeni na rozwinięcie ruchu w kierunku południowym. Pierwszym sygnałem, który świadczy o słabości kupujących było wybicie dołem z formacji trójkąta zwyżkującego trójkątnego, który teoretycznie powinien być zapowiedzią dalszych wzrostów.
Rysunek 2. Analiza techniczna EURUSD
Docelowym obszarem dla sprzedających jest konfluencja równości korekt oraz strefy popytowej zlokalizowanej w okolicy 1,05-1,06. Scenariusz odwrotny nie ma zbyt wiele miejsca na rozwiniecie trendu ze względu na bliskość poziomu oporu wypadającego w okolicy 1.12. Na ten moment jest to jednak opcja mniej prawdopodobna i możliwa w sytuacji, gdy środowe dane o inflacji ze strefy euro zaskoczą negatywnie, co mogłoby wymusić większą presję na EBC, aby kontynuować cykl zacieśniania polityki monetarnej.
EURPLN atakuje silną strefę popytową
Zmniejszenie napięcia geopolitycznego związanego z prawdopodobnym przejściem strony rosyjskiej do obrony w konflikcie z Ukrainą oraz brak jednoznacznie jastrzębich sygnałów zarówno ze strony EBC, jak i FED stwarza środowisko sprzyjające umocnieniu polskiego złotego. Na parze walutowej EURPLN od ponad miesiąca jesteśmy świadkami dynamicznego impulsu spadkowego, który zdołał dotrzeć do silnego obszaru popytowego w rejonie cenowym 4,50. Biorąc pod uwagę jak silny ruch w kierunku północnym został wygenerowany z tego miejsca istnieje duże prawdopodobieństwo co najmniej lokalnego odreagowania.
Rysunek 3. Analiza techniczna EURPLN
W przypadku gdy zobaczymy odbicie, wówczas pierwszym celem dla kupujących będzie pierwszy opór znajdujący się w na poziomie 4,56 zł za jedno euro. W średnim terminie najbardziej prawdopodobna wydaje się kontynuacja spadków z możliwym zejściem w okolice 4,40 zł.
Kontynuacja trendu wzrostowego na GBPJPY?
Od początku roku notowania pary walutowej GBPJPY poruszają się w trendzie wzrostowym, w ramach, którego możemy być właśnie świadkami zakończenia ruchu korekcyjnego. Strona kupująca wyraźnie zareagowała na poziom wsparcia wypadający w pobliżu 168 jenów za jednego funta.
Rysunek 4. Analiza techniczna GBPJPY
Potwierdzeniem realizacji takiego scenariusza powinno być wybicie lokalnej linii ograniczającej korektę, która jest jednocześnie krótkoterminową linią trendu spadkowego. W długim horyzoncie czasowym docelowym obszarem dla byków jest zgrupowanie poziomów oporu w granicach 180-184 jenów za funta. Podstawowym warunkiem realizacji w tym przypadku jest utrzymanie gołębiej polityki Bank of Japan, co wydaj się całkiem realne, gdyż na pierwszym posiedzeniu pod wodzą nowego Prezesa BOJ, próżno było doszukać się jakichkolwiek jastrzębich deklaracji.
Jeśli uważasz, że moje analizy są przydatne i chcesz otrzymywać powiadomienie, gdy tylko zostaną opublikowane, kliknij przycisk OBSERWUJ na moim profilu!