(PAP) Wykorzystanie mocy produkcyjnych w segmencie papierniczym Arctic Paper w I kwartale 2019 roku było nieco lepsze niż w IV kw. 2018 roku, gdy wyniosło 90 proc. – poinformował PAP Biznes w wywiadzie prezes spółki Michał Jarczyński.
"W czwartym kwartale wykorzystanie mocy produkcyjnych wyniosło ok. 90 proc., w pierwszym kwartale było nieco lepiej, lecz nadal moce produkcyjne nie są w pełni wykorzystane. Jest to jednak wynikiem świadomych decyzji - sprzedajemy papier tylko wówczas, gdy jest to rentowne" - powiedział prezes.
"Rozpoczęcie roku było raczej spokojne. Sprzedaż rozwijała się stopniowo i była lepsza pod koniec pierwszego kwartału. Trendy, które widzę w tej chwili, dają szanse na optymistyczne postrzeganie całego 2019 roku" - dodał.
W ocenie Jarczyńskiego w pierwszym kwartale 2019 roku ceny papieru były stabilne, a ceny celulozy nieco spadły.
"Do września spodziewam się cen celulozy na nieco niższym niż obecnie poziomie. Ceny papieru będą podążały za cenami celulozy, ale z pewnym przesunięciem czasowym" - powiedział.
W 2018 roku przychody ze sprzedaży grupy Arctic wzrosły do 3,158 mld zł z 2,953 mld zł rok wcześniej. Przychody segmentu papieru zwiększyły się do 2,263 mld zł z 2,174 mld zł rok wcześniej, ale EBIT zmniejszył się do 4,9 mln zł z 26,3 mln zł. EBITDA segmentu papierniczego spadła w ubiegłym roku do 66 mln zł z 131 mln zł rok wcześniej.
Jarczyński zapowiedział, że w tym roku Arctic Paper chce przede wszystkim skupić się na poprawie efektywności.
"Działania w celu podniesienia efektywności, które zaczęliśmy wprowadzać w lutym i marcu będą bardziej widoczne w dalszej części roku. Mam na myśli ograniczanie kosztów i poprawę efektywności procesów wspomagających, takich jak logistyka. Bardzo mocno pracujemy teraz nad reorganizacją struktur wsparcia" - powiedział.
"Chcemy stworzyć tzw. centra usług wspólnych, żeby mniejsza liczba pracowników wyposażona w lepsze narzędzia informatyczne mogła obsługiwać proces logistyki, IT lub HR dla całej grupy. To będzie się wiązało z optymalizacją zatrudnienia i dostosowania zespołów do potrzeb organizacji. Szczegółowy plan ograniczania kosztów i poprawy rentowności planuję przedstawić w pierwszym półroczu" - dodał.
Grupa Arctic Paper w zakładzie w Kostrzynie produkuje 280.000 ton niepowlekanego papieru graficznego rocznie. W fabryce Munkedal w Szwecji produkuje 160.000 ton rocznie niepowlekanego papieru graficznego oraz w zakładzie Grycksbo w Szwecji 250.000 ton rocznie papieru bezdrzewnego.
W skład grupy wchodzi także producent celulozy Rottneros AB, w którym Arctic Paper posiada 51 proc. udziałów.
"Na pewno będzie cały czas utrzymywał się popyt na celulozę. W związku z odchodzeniem od tworzyw sztucznych, promowane będzie wszystko, co pochodzi z surowców naturalnych" - powiedział prezes.
"W dłuższej perspektywie powinna nastąpić jeszcze większa integracja i współpraca zarówno kapitałowa, projektowa, jak i produktowa z Rottnerosem. W tej chwili rozmawiamy z Rottnerosem na temat wykorzystania celulozy do produkcji opakowań. Współpraca z Rottnerosem jest i będzie opłacalna i chciałbym ją rozwijać, gdyż widzę dużo korzyści z połączenia sił" - dodał.
Ewa Pogodzińska (PAP Biznes)