🙌 Tu znajdziesz jedyny skaner akcji, jaki będzie Ci potrzebnyRozpocznij

WEI: Akcyza w Polsce nie powinna być wyższa niż minimalne unijne poziomy

Opublikowano 15.01.2019, 12:55
© Reuters.

Warszawa, 15.01.2019 (ISBnews) - Podatek akcyzowy nakładany na wszystkie napoje alkoholowe w Polsce mocno przekracza minimum unijne, co jest zjawiskiem niekorzystnym, uważa Warsaw Enterprise Institute (WEI). WEI rekomenduje, by polskie prawo akcyzowe ograniczało się do pułapów i stawek nieprzekraczających minimum unijnego.

"Rozumiejąc potrzebę walki z nieodpowiedzialnym spożyciem alkoholu, Warsaw Enterprise Institute postuluje stosowanie i egzekwowanie czytelnych zasad polityki podatkowej, które nie będą stanowiły dodatkowej bariery w konkurencji polskich firm spirytusowych w świecie. Tam, gdzie przepisy unijne na to pozwalają, WEI rekomenduje, by polskie prawo akcyzowe ograniczało się do pułapów i stawek nieprzekraczających minimum unijnego" - czytamy w komunikacie poświęconym raportowi nt. przemysłu spirytusowego w Polsce.

WEI podkreśla, że z akcyzy regularnie od kilku lat trafia do budżetu ponad 7 mld zł (w 2016 roku było to przeszło 7,6 mld zł). Wysokie zyski płyną też z innych podatków. Z VAT-u to 4,4 mld zł, a wpływy z tytułu PIT, CIT, opłat pracy (podatki, ZUS) oraz zezwoleń na obrót hurtowy i detaliczny sięgają około 1,3 mld zł. Łącznie daje to ponad 13 mld zł, wyliczyła organizacja. Dodatkowo około 100 tys. miejsc pracy związanych jest pośrednio z przemysłem spirytusowym mającym duże znaczenie m.in. dla rynku zbóż, sektora maszyn rolniczych i nawozowego. Firmy kooperujące z przemysłem spirytusowym tworzą miejsca pracy poza głównymi ośrodkami miejskimi, często w regionach narażonych na duże bezrobocie, wskazała także.

Branża spirytusowa ma ogromne znaczenie dla promocji Polski za granicą. Polska wódka jest jedyną polską marką globalną, rozpoznawaną na każdym z kontynentów, przypomniało także WEI.

"Niestety, eksport naszych wyrobów spirytusowych napotyka na rosnące utrudnienia i bariery protekcjonistyczne w świecie. Obserwujemy to nie tylko na odległych rynkach w Azji czy Ameryce, ale nawet na wspólnym rynku w Unii Europejskiej, czyli u głównego odbiorcy polskich wódek. Na politykę poszczególnych państw nakłada się restrykcyjna polityka samej UE ściśle regulująca obrót napojami alkoholowymi. Jedyny element dowolności, który państwa posiadają, to polityka podatkowa, a dokładniej, możliwość podnoszenia podatku ponad minimum przyjęte w Unii. Stawki podatku akcyzowego dla alkoholu są obliczane w odrębny sposób dla każdego rodzaju napoju. Tylko dla wyrobów spirytusowych nalicza się go proporcjonalnie do zawartości w nich czystego alkoholu. W przypadku pozostałych produktów kryteria są bardziej złożone tj. litr objętości gotowego wyrobu lub zawartość ekstraktu. Ogólnie rzecz biorąc podatek akcyzowy nakładany na wszystkie napoje alkoholowe w Polsce mocno przekracza minimum unijne" - wskazano w materiale.

W każdym z napojów alkoholowych znajduje się ta sama substancja psychoaktywna, a nieodpowiedzialne spożywanie każdego z rodzajów alkoholu, może nieść negatywne skutki zarówno dla zdrowia, jak i społeczne, zaznaczyli eksperci instytutu.

"Z nie wiadomo jakich przyczyn w sposób szczególnie restrykcyjny traktowane są wyroby spirytusowe, choć odpowiadają one tylko za jedną trzecią konsumpcji w naszym kraju. Wyrazem tego był wzrost podatku wyłącznie dla tej grupy produktów od 1 stycznia 2014 r. aż o 15%. Doprowadziło to do ograniczenia inwestycji w branży, a także spowodowało radykalny spadek dochodów budżetu z tytułu podatku akcyzowego za wyroby spirytusowe. Nowe obciążenia podatkowe sprawiły, że branża dopiero w 2016 r. wróciła do poziomu sprzed 2014 r." - podkreślono w komunikacie.

WEI wskazuje ponadto, że w związku z wprowadzeniem administracyjnych ograniczeń w handlu alkoholem niezbędne będzie przyjęcie korekty w polityce podatkowej miasta (podatek od nieruchomości) wobec kupców.

"Wchodzi tutaj w grę m.in. obniżenie stawek za wynajem lokali. To bowiem właściciele małych sklepów częściowo tracą możliwość zarobkowania w wyniku wejścia w życie nowych przepisów, a z kolei miasta dzięki udzielaniu pozwoleń na handel alkoholem zyskują dodatkowe dochody. W 2017 r. Warszawa zarobiła 52 mln zł, a Kraków 22,5 mln zł. Z kolei udział wyrobów alkoholowych w 2016 r. w sprzedaży sklepów sięgnął 11%" - czytamy w komunikacie.

WEI zwraca także uwagę, że nowe przepisy ograniczające możliwości sprzedaży alkoholu mogą zwiększyć podaż alkoholu z nielegalnych źródeł, co dodatkowo może ograniczyć wpływy budżetowe, a co jeszcze ważniejsze, stanowi bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi.

(ISBnews)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.