Warszawa, 21.11.2024 (ISBnews) - Podczas tegorocznego Black Friday najwięcej Polaków - 16,4% - zamierza zapłacić za zakupy od 400 do 500 zł, wynika z raportu przygotowanego przez UCE Research i Grupę Offerista. Autorzy badania prognozują, że rzeczywiste wydatki w tym roku mogą być nieco wyższe od deklarowanych, tj. o ok. 8-10%.
W tym roku podniósł się pułap najczęściej wskazywanych wydatków na zakupy w Black Friday. Konsumenci dostali do wyboru dwanaście odpowiedzi dotyczących planowanych łącznie wydatków. Mogli zaznaczyć jeden z przedziałów kwotowych - od poniżej 50 zł do ponad 1000 zł. I tak najwięcej osób zadeklarowało od 400 do 500 zł - 16,4%. Jednocześnie ankietowani poinformowali o tym, ile pieniędzy w zeszłym roku w sumie wydali na tego typu zakupy. Spośród możliwych odpowiedzi, w tym przedziałów kwotowych (od poniżej 50 zł do powyżej 1000 zł), najwięcej wskazań dotyczyło 200-300 zł - 15%, podano.
"Średnia granica wydatków na Black Friday przesunęła się. Powody są co najmniej dwa. Pierwszy jest taki, że przez inflację sporo towarów mocno zdrożało. Konsumenci, widząc to, muszą głębiej sięgnąć do kieszeni. Dlatego podają wyższe przedziały tegorocznych średnich i planowanych wydatków. Druga przyczyna może być taka, że sytuacja Polaków trochę się poprawiła od zeszłego roku i dlatego chcą nieco więcej wydać. Wskazują na to też inne nasze badania, które pokazują poprawę nastrojów konsumenckich. Natomiast trzeba też pamiętać o tym, że rok temu byliśmy w okresie wysokiej inflacji" - powiedział współautor raportu z Grupy Offerista Robert Biegaj, cytowany w komunikacie.
Wydatki w wysokości 400-500 zł częściej planują w tym roku kobiety niż mężczyźni. Głównie wskazują tak osoby w wieku 75-80 lat, z miesięcznym dochodem netto 5000-6999 zł, a także z wyższym wykształceniem. Przeważnie dotyczy to mieszkańców miast liczących co najmniej 500 tys. ludności.
Patrząc na dalsze deklaracje dotyczące tegorocznych wydatków na zakupy w ramach Black Friday, widać 200-300 zł - 11,9%, ponad 1000 zł - 11,6%, a także 500-600 zł - 11,3%. Ponadto 10,5% konsumentów jest niezdecydowanych. Na końcu zestawienia deklarowanych wydatków na zakupy pojawiają się takie kwoty jak poniżej 50 zł - 1,4%, 50-100 zł - 3,1%, a także 700-800 zł - 3,3%, wskazano również.
Współautor badania prognozuje także, że w tym roku rzeczywiste wydatki mogą być wyższe od tych deklarowanych o ok. 8-10%.
"Głównie będzie to dotyczyło dużych i średnich miast. W tym roku po raz kolejny więcej mężczyzn niż kobiet deklaruje udział w święcie zakupów. Z tego powodu dzięki Black Friday znowu zarobią sklepy z elektroniką, oczywiście jeśli przygotują atrakcyjne oferty. Natomiast zakupy kobiet przyniosą zyski głównie drogeriom, dyskontom i hipermarketom, jeśli będą miały nieco lepsze rabaty niż na co dzień na perfumy i kosmetyki. W mniejszym stopniu zarobią też sklepy z odzieżą" - podsumował Biegaj.
Raport został przygotowany na podstawie specjalnego badania opinii publicznej. Sondaż został przeprowadzony w dniach 6-7.11.2024 metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) przez UCE Research i Grupę Offerista na próbie 1007 dorosłych Polaków w wieku 18-80 lat.
(ISBNews)