(PAP) Po najsłabszym dla rynków akcji tygodniu w tym roku inwestorzy z nadzieją na optymistyczne sygnały śledzić będą rozmowy handlowe między Chinami i USA, a także głosowania w brytyjskim parlamencie, po których może się wyklarować ścieżka wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii. Tydzień zakończy się posiedzeniem japońskiego banku centralnego.
W poniedziałek inwestorzy poznają dane o sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych za styczeń. Poprzeczka nie jest zawieszona zbyt wysoko - eksperci oczekują, że w porównaniu do grudnia sprzedaż ukształtuje się na tym samym poziomie. Choć publikacja danych jest opóźniona o trzy tygodnie ze względu na shutdown, to jednak inwestorzy będą przyglądać się liczbom obrazującym kondycję amerykańskich konsumentów z dużą uwagą. Po pierwsze dlatego, że w grudniu sprzedaż detaliczna niespodziewanie spadła w porównaniu do listopada o 1,2 proc. To był najsłabszy wynik od września 2009 roku. Drugim ważnym powodem jest słabszy od oczekiwań piątkowy raport z amerykańskiego rynku pracy. Wynika z niego, że w lutym w sektorach pozarolniczych powstało 20 tys. miejsce pracy, podczas gdy średnia prognoz analityków wynosiła 180 tys. Jeśli także sprzedaż detaliczna okaże się rozczarowujące, to reakcje inwestorów mogą być nerwowe.
We wtorek brytyjska premier Theresa May po raz kolejny będzie próbowała nakłonić parlamentarzystów to zatwierdzenia umowy rozwodowej między Wielką Brytanią i Unią Europejską. Według analityków Erste Group, gdyby po spektakularnej porażce w styczniowym głosowaniu, tym razem udało się umowę przeforsować, byłoby to dla inwestorów zaskoczenie. W takim scenariuszu można oczekiwać spadku kursów niemieckich obligacji i umocnienia euro. Taki rozwój wypadków jest jednak mało prawdopodobny - podstawowy scenariusz zakłada, że porozumienie po raz kolejny zostanie odrzucone. Dlatego wiele wskazuje na to, że w środę dojdzie do kolejnego głosowania, w którym parlamentarzyści zdecydują czy chcieliby wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii bez umowy.
"Wynik tego głosowania jest najmniej niepewny, ponieważ jedyną rzeczą, w której w dużej mierze zgadza się brytyjski parlament, jest odrzucenie twardego Brexitu" - oceniają specjaliści Erste Group.
W związku z tym w czwartek dojdzie zapewne to kolejnego głosowania, którego przedmiotem będzie wydłużenie negocjacji i przesunięcie wyznaczonego na 29 marca terminu wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii. W tym wypadku zaskoczeniem, po którym na rynkach zrobiłoby się nerwowo, byłby wynik negatywny. Oznaczałoby to, że Wielka Brytania znajduje się na drodze do wyjścia z UE bez umowy. Nawet jednak przedłużenie negocjacji nie usunie niepewności, bo czasu na osiągnięcie porozumienia nie będzie zbyt wiele. Według przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Antonio Tajaniego Brexit można opóźnić maksymalnie do początku lipca.
Także w czwartek inwestorzy poznają dane obrazujące stan chińskiej gospodarki w lutym - produkcję przemysłową, sprzedaż detaliczną i inwestycje w aktywa trwałe. Niewiele wskazuje na to, żeby wskaźniki miały być wyższe od oczekiwań. Opublikowane pod koniec poprzedniego tygodnia dane dotyczące handlu zagranicznego pokazują, że po zanotowaniu w zeszłym roku najniższego tempa wzrostu PKB od niemal 30 lat, chińska gospodarka wciąż zwalnia. Eksport w lutym spadł o 20,7 proc. rdr, najmocniej od trzech lat, a import obniżył się trzeci miesiąc z rzędu. W istotnym stopniu ma na to wpływ konflikt handlowy ze Stanami Zjednoczonymi. Kiedy skończą się negocjacje, które mają zakończyć spór - wciąż nie wiadomo. Jak stwierdził wiceminister handlu Chin Wang Shouwen, rozmowy toczą się "dniem i nocą".
„Obecnie zespoły ekonomiczne i handlowe z obu stron nie szczędzą wysiłków, by komunikować się i negocjować ze sobą, aby osiągnąć porozumienie zgodne z zasadami i kierunkami wyznaczonymi przez przywódców obu państw (…) czyli znieść wszystkie wzajemne taryfy, aby dwustronne relacje handlowe mogły powrócić do normy” - powiedział wiceminister w rozmowie z dziennikarzami w Kantonie.
Postępy w negocjacjach skłoniły administrację prezydenta Donalda Trumpa do bezterminowego wstrzymania podwyżki karnych ceł na chiński eksport o wartości 200 mld dol. rocznie, które miały wejść w życie, jeśli strony nie osiągną ostatecznego porozumienia do 2 marca. Jak stwierdził w piątek doradca ekonomiczny prezydenta Larry Kudlow, Donald Trump może spotkać się w tym miesiącu z prezydentem Xi Jinpingiem.
W piątek decyzję w sprawie polityki monetarnej podejmie Bank Japonii (BoJ). Według analityków banku Barclays (LON:BARC) inwestorzy nie powinni oczekiwać zmian, ale wystąpienie szefa BoJ Haruhiko Kurody na konferencji po posiedzeniu, powinno być interesujące. Dane dotyczące produkcji i eksportu pokazują, że japońska gospodarka zwalnia i nie jest wykluczone, że w pierwszym kwartale tempo wzrostu PKB będzie ujemne.
Jak stwierdził w zeszłotygodniowym wystąpieniu członek zarządu BoJ Yutaka Harada ryzyko dla wzrostu gospodarczego rośnie i jeśli perspektywy "pogorszą się w takim stopniu, że osiągnięcie celu inflacyjnego w długim terminie stanie się trudne, to konieczne będzie jeszcze silniejsze poluzowanie polityki monetarnej bez zbędnej zwłoki". Celem BoJ jest doprowadzenie wskaźnika inflacji do poziomu 2 proc. W styczniu roczne tempo wzrostu cen spadło do 0,2 proc. Inwestorzy będą chcieli ze słów Haruhiko Kurody wywnioskować jak ryzyko dla wzrostu gospodarczego ocenia Rada Polityki (odpowiednik RPP) i czym tym samym są szanse na jeszcze szersze poluzowanie polityki monetarnej.
--------
Kalendarz makroekonomiczny w tygodniu 11-15 marca:
Poniedziałek:
USA - sprzedaż detaliczna za styczeń (prognoza 0,0 proc. mdm, poprzednio -1,2 proc. mdm)
USA - sprzedaż detaliczna za styczeń z wyłączeniem samochodów (prognoza +0,4 proc. mdm, poprzednio -1,8 proc. mdm)
USA - zapasy przedsiębiorstw za grudzień (prognoza +0,6 proc. mdm, poprzednio -0,1 proc. mdm)
Strefa euro - posiedzenie Eurogrupy w Brukseli
Niemcy - produkcja przemysłowa za styczeń (prognoza +0,4 proc. mdm i -3,4 proc. rdr, poprzednio -0,4 proc. mdm i -3,9 proc. rdr)
Turcja - tempo wzrostu PKB za IV kw. (prognoza -2,5 proc. rdr, poprzednio +1,6 proc. rdr)
Wtorek:
USA - inflacja CPI za luty (prognoza +0,2 proc. mdm i +1,9 proc. rdr, poprzednio -0,1 proc. mdm i +2,0 proc. rdr)
USA - inflacja bazowa CPI za luty (prognoza +0,2 proc. mdm i +2,6 proc. rdr, poprzednio +0,3 proc. mdm i +2,6 proc. rdr)
Unia Europejska - posiedzenie ECOFIN w Brukseli
Strefa euro - wystąpienia przewodniczącego rady ds. nadzoru EBC Andrei Enria i członków zarząd EBC Sabine Lautenschläger i Yvesa Merscha
Wielka Brytania - głosowanie w parlamencie nad zatwierdzeniem umowy brexitowej
Wielka Brytania - produkcja przemysłowa za styczeń (prognoza +0,1 proc. mdm i -1,4 proc. rdr, poprzednio -0,5 proc. mdm i -0,9 proc. rdr)
Wielka Brytania - tempo wzrostu PKB za styczeń (prognoza +0,2 proc. mdm, poprzednio -0,3 proc. mdm)
Wielka Brytania - produkcja budowlana za styczeń (prognoza +0,2 proc. mdm i -1,8 proc. rdr, poprzednio -0,7 proc. mdm i -2,1 proc. rdr)
Indie - inflacja CPI za luty (prognoza +2,4 proc. rdr, poprzednio +2,05 proc. rdr)
Indie - produkcja przemysłowa za styczeń (prognoza +2,0 proc. rdr, poprzednio +2,4 proc. rdr)
Środa:
USA - inflacja PPI za luty (prognoza +0,2 proc. mdm i +1,9 proc. rdr, poprzednio +0,3 proc. mdm i +1,6 proc. rdr)
USA - inflacja bazowa PPI za luty (prognoza +0,2 proc. mdm i +1,6 proc. rdr, poprzednio 0,0 proc. mdm i +1,6 proc. rdr)
USA - wstępne dane o zamówieniach na dobra trwałe za styczeń (prognoza -0,8 proc. mdm, poprzednio +1,2 proc. mdm)
USA - wstępne dane o zamówieniach na dobra trwałe za styczeń z wyłączeniem samochodów (prognoza +0,3 proc. mdm, poprzednio +0,1 proc. mdm)
USA - wstępne dane o zamówieniach na dobra inwestycyjne za styczeń (prognoza -0,1 proc. mdm, poprzednio -1,0 proc. mdm)
USA - wydatki budowlane za styczeń (prognoza +0,6 proc. mdm, poprzednio -0,6 proc. mdm)
Strefa euro - produkcja przemysłowa za styczeń (prognoza +1,0 proc. mdm i -2,1 proc. rdr, poprzednio -0,9 proc. mdm i -4,2 proc. rdr)
Strefa euro - członka zarządu EBC Benoît Couré
Japonia - wskaźnik PPI za luty (prognoza +0,7 proc. rdr, poprzednio +0,6 proc. rdr)
Czwartek:
USA - ceny importu za luty (prognoza +0,3 proc. mdm i -1,3 proc. rdr, poprzednio -0,5 proc. mdm i -1,7 proc. rdr)
USA - sprzedaż nowych domów za styczeń (prognoza 624 tys. saar, poprzednio 621 tys. saar)
Niemcy - finalny odczyt inflacji CPI za luty (prognoza +0,5 proc. mdm i +1,6 proc. rdr, wstępnie +0,5 proc. mdm i +1,6 proc. rdr)
Chiny - inwestycje w aktywa trwałe za luty (prognoza +6,0 proc. rdr, poprzednio +5,9 proc. rdr)
Chiny - produkcja przemysłowa za luty (prognoza +5,5 proc. rdr, poprzednio +6,2 proc. rdr)
Chiny - sprzedaż detaliczna za luty (prognoza +8,1 proc. rdr, poprzednio +9,0 proc. rdr)
Piątek:
USA - indeks nastrojów w sektorze produkcyjnym stanu Nowy Jork za marzec (prognoza 10,0 pkt., poprzednio 8,8 pkt.)
USA - produkcja przemysłowa za lutym (prognoza +0,5 proc. mdm, poprzednio -0,6 proc. mdm)
USA - wykorzystanie mocy produkcyjnych w lutym (prognoza 78,6 proc., poprzednio 78,2 proc.)
USA - wskaźnik nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan (prognoza 95,8 pkt., poprzednio 93,8 pkt.)
Strefa euro - finalny odczyt inflacji CPI za luty (prognoza +0,3 proc. mdm i +1,5 proc. rdr, wstępnie +0,3 proc. mdm i +1,5 proc. rdr). (PAP Biznes)
Japonia - posiedzenie Banku Japonii i decyzja w sprawie stóp procentowych (podstawowa stopa procentowa -0,1 proc., prognoza - brak zmian)