(PAP) Sygnity ma po trzech kwartałach roku finansowego 2018/19 30,9 mln zł EBITDA oraz 19,8 mln zł zysku netto - podało Sygnity w raporcie kwartalnym. Backlog wynosi obecnie blisko 260 mln zł netto.
Po trzech kwartałach roku obrotowego 2018/19 Sygnity ma 182 mln zł przychodów (240 mln zł rok wcześniej), 30,9 mln zł zysku EBITDA (12 mln zł rok wcześniej), 24,6 mln zł EBIT (6,2 mln zł rok wcześniej) oraz 19,8 mln zł zysku netto (wobec straty 1,7 mln zł rok wcześniej).
W liście do akcjonariuszy podano, że spadek przychodów wynika m.in. ze zmiany strategii spółki w zakresie zmniejszenia udziału niskomarżowych kontraktów.
W samym trzecim kwartale 2018/19 spółka wypracowała 56,9 mln zł przychodów, 6,5 mln zł zysku operacyjnego i 4,5 mln zł zysku netto.
"Naszym celem na najbliższe kwartały jest utrzymanie wysokiej dyscypliny kosztowej oraz pozyskiwanie nowych kontraktów, których marżowość będzie zbliżona do obecnej. Mamy również ambitne plany rozwojowe(...)" - powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, wiceprezes Mariusz Jurak.
"Przeprowadzona restrukturyzacja Grupy przynosi nadspodziewanie dobre efekty. W ostatnich kilkunastu miesiącach udało nam się przede wszystkim rozwiązać nierentowne kontrakty, które nie tylko powodowały bieżące straty, ale też ciążyłyby na zyskowności firmy w przyszłości. Jednocześnie przeprowadziliśmy szeroko zakrojony program redukcji kosztów operacyjnych. Największe, ponad 90-procentowe, oszczędności uzyskaliśmy w pozycji +zużycie materiałów i energii+, zaś o 40 proc. zmniejszyliśmy koszty usług obcych, a o 14 proc. koszty wynagrodzeń" – dodał wiceprezes. (PAP Biznes)