W Londynie rozpoczęła się poważna batalia prawna, w której leasingodawcy samolotów ścierają się z firmami ubezpieczeniowymi w sprawie losów maszyn uwięzionych w Rosji w wyniku sankcji nałożonych po inwazji na Ukrainę. Proces, który rozpoczął się w środę, dotyczy roszczeń potencjalnie wartych miliardy dolarów.
AerCap, największy na świecie leasingodawca samolotów, reprezentowany przez prawnika Marka Howarda, oświadczył w dniu otwarcia, że nie ma realnych szans na zwrot zachodnich samolotów i silników z Rosji, uznając je za faktycznie utracone. Sprawa, która ma się zakończyć do końca roku, stanowi kluczowy wskaźnik dla innych podobnych procesów w Irlandii i Stanach Zjednoczonych.
Londyński pozew dotyczy konkretnie około 140 samolotów i kilku silników, początkowo wycenianych na kwotę do 4,7 mld dolarów. Jednak po pewnych ugodach z Rosją po niższych cenach, szacowana wartość spadła do około 3,0 mld dolarów. Leasingodawcy domagają się odszkodowania w ramach polis "warunkowych i posiadanych", które obejmują szeroki zakres ryzyk, w tym utratę lub uszkodzenie samolotów, a także w ramach szczególnych klauzul dotyczących ryzyka wojennego.
AerCap pozywa o 2,06 mld dolarów w ramach swojej polisy od wszystkich ryzyk lub alternatywnie o 1,2 mld dolarów w ramach polisy od ryzyka wojennego, z zastrzeżeniem dalszych porozumień z Rosją. Dubai Aerospace Enterprise (DAE) wycenił swoje roszczenie za 22 samoloty, jeden silnik i jeden element wyposażenia na 737,8 mln dolarów. Merx Aviation domaga się 184 mln dolarów za sześć samolotów, Falcon żąda 43,4 mln dolarów za dwa samoloty, a KDAC Aviation Finance dochodzi roszczenia w wysokości 21,5 mln dolarów za jeden samolot.
Ubezpieczyciele, w tym AIG, Lloyd's, Chubb i Swiss Re, odpierają zarzuty twierdząc, że nie ma dowodów na to, że samoloty zostały zniszczone lub uszkodzone, że umowy leasingu nie są już w mocy, lub że polisy nie obejmują okoliczności, które doprowadziły do niezwrócenia samolotów.
Ponadto leasingodawcy podjęli odrębne kroki prawne przeciwko reasekuratorom, z których część już w marcu przegrała próbę przeniesienia sprawy do Moskwy. Dochodzą oni również roszczeń związanych z samolotami, które pozostają na Ukrainie.
Wynik tego sporu prawnego może mieć znaczące konsekwencje, ponieważ zarówno leasingodawcy, jak i ubezpieczyciele są narażeni na poważne straty finansowe. Garbhan Shanks, partner w kancelarii prawnej Fladgate, podkreślił złożoność i wysoką stawkę roszczeń. Ponieważ obie strony chcą uniknąć odpowiedzialności finansowej, rozstrzygnięcie tego procesu będzie uważnie obserwowane przez branżę lotniczą i ubezpieczeniową.
Reuters przyczynił się do powstania tego artykułu.
Artykuł został przetłumaczony przy pomocy sztucznej inteligencji. Zapoznaj się z Warunkami Użytkowania, aby uzyskać więcej informacji.