Stratedzy Morgan Stanley kontynuowali wątek ze swojego artykułu z zeszłego tygodnia, mówiący, iż amerykańskie akcje mogą spróbować krótkoterminowego rajdu uwzględniając warunki wyprzedanego rynku.
Zauważyli, że nawet najdrobniejsza wzmianka o potencjalnym zwrocie w strategii Fed wystarczyła, aby akcje zdrożały, a S&P 500 zamknął tydzień wzrostem o 4,7%. Stratedzy widzą teraz potencjał dla przedłużonego rajdu S&P 500 w nadchodzących tygodniach. W tym przypadku indeks może osiągnąć 4 000-4 150, ponieważ 200 tygodniowa średnia krocząca zapewnia wsparcie w pobliżu 3 600.
"W sytuacji, gdy zaplecze rynku obligacji, po raz pierwszy od początku 2021 roku, oferuje realną wartość, stopy procentowe są gotowe do wkroczenia. Taki ruch może dostarczyć paliwa niezbędnego do kolejnego etapu taktycznego rajdu na akcjach, dopóki nie dojdziemy do pełnej kapitulacji na szacunkach wyników za 2023 r., co naszym zdaniem może zająć jeszcze kilka miesięcy" - stwierdzają w nocie dla klienta.
Co do tego, kiedy może nastąpić "pełna kapitulacja" szacunków EPS, dodali:
"Prawdopodobnie będziemy musieli zbliżyć się do czwartego kwartału sprawozdawczego, kiedy prognozy firm na 2023 rok uzyskują rodzaj kapitulacji w zakresie forward EPS potrzebny do obniżenia ceny".
Tymczasem, rewizje EPS w dół w ciągu najbliższych kilku tygodni, raczej nie zaszkodzą akcjom - podsumowali stratedzy
Autor: S.K.