Warszawa, 06.03.2023 (ISBnews) - Obecna sytuacja gospodarcza i geopolityczna sprawia, że zapanował konsensus co do potrzeby transformacji energetycznej. Jednak w procesie tym szczególnie ważne mogą okazać się "wąskie gardła" w postaci niedostatecznej dostępności magazynów energii oraz komponentów do budowy infrastruktury produkcyjnej, ocenili uczestnicy panelu poświęconego energetyce na "LSE SU Polish Economic Forum 2023" w Londynie. Agencja ISBnews była patronem medialnym Forum.
"Nigdy wcześniej nie widzieliśmy, aby ceny tak bardzo wzrosły przez tak długi okres czasu i aby miało to tak głęboki wpływ na sposób prowadzenia działalności gospodarczej, na sposób funkcjonowania polityki. Ostatni rok był czymś w rodzaju kumulacji tego, co działo się od czasu pandemii" - powiedział dyrektor Programu OZE w Forum Energii Tobiasz Adamczewski podczas panelu.
Jak zauważył partner z Bain & Company Roch Baranowski, ostatnie 12 miesięcy pokazały, że problemy z energetyką mogą zagrozić samemu istnieniu niektórych przedsiębiorstw.
"To, co pozostaje teraz dużym wyzwaniem dla przedsiębiorstw - w rzeczywistości nie chodzi o wysokie ceny, one nie są największym problemem, ponieważ można je przenosić na konsumentów. Problem polega na tym, że zmienność i niepewność, które są teraz w systemie, są bardzo trudne do opanowania. A to zmienia reguły gry, bo jeśli ktoś podpisał długoterminowy kontrakt w szczycie będzie potem próbował z niego wyjść. Druga kwestia to szanse. Ten kryzys spowodował, że niektóre technologie odnawialne stały się ekonomicznie atrakcyjne" - powiedział Baranowski.
"Wierzymy, że dalszy rozwój sektora odnawialnego pozwoli nam uniknąć takich kryzysów w przyszłości" - dodał senior regulatory advisor w Ørsted Piotr Manteuffel.
Podkreślił, że w dłuższym terminie postawienie m.in. na OZE zapewni stabilność dostaw energii.
Jednak, jak zauważył Baranowski, kluczowe jest zabezpieczenie systemu na wypadek, "gdy nie wieje wiatr, nie ma słońca". Wtedy mamy dwie opcje: albo backup, albo magazyny, które obecnie nie są dostępne w odpowiedniej skali.
"Musimy mieć świadomość, że największym wąskim gardłem na najbliższe lata, oprócz magazynów, będzie tak naprawdę dostępność komponentów. Bo jeśli nagle wszyscy będą chcieli budować farmy wiatrowe, to nadal będziemy mieli pewną liczbę producentów turbin itp." - wskazał partner z Bain & Company.
Podkreślił, że wiele z tych komponentów pochodzi z Chin, co obecnie może być czynnikiem ryzyka, biorąc pod uwagę coraz większe napięcia polityczne.
"Więc myślę, że pójście w produkcję komponentów dla transformacji energetycznej to bardzo dobry wybór kariery, który warto rozważyć" - podsumował Baranowski, zwracając się do studentów - uczestników Forum.
Organizatorem konferencji pt. "Life in Crisis. Looking into the Future" było LSE SU Polish Business Society, a jej partnerem strategicznym - Bain & Company.
(ISBnews)