Warszawa, 18.03.2024 (ISBnews) - LPP ani osoby z zarządu nie planowały i nie planują powrotu do działalności na rynku rosyjskim, poinformował prezes spółki Marek Piechocki.
"LPP (WA:LPPP) nie wróci do Rosji, a biznes rosyjski został sprzedany w 2022 r. do niepowiązanego inwestora. Transakcja sprzedaży ma wymiar rzeczywisty i definitywny. LPP nie posiada opcji odkupu biznesu i straciła kontrolę nad biznesem rosyjskim. Spłata należności za towar i za sklepy została rozłożona w czasie. LPP ani osoby z zarządu nie planowały i nie planują powrotu do działalności na rynku rosyjskim" - powiedział Piechocki podczas wideokonferencji.
Wcześniej analityczno-inwestycyjna firma Hindenburg Research podała, że LPP nie zrezygnowała z działalności w Rosji po inwazji na Ukrainę. Z kolei LPP złożyło do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na szkodę spółki, jej akcjonariuszy i inwestorów giełdowych, a podstawą zawiadomienia są - jak podała spółka - nieprawdziwe bądź zmanipulowane informacje opublikowane w materiale Hindenburg.
LPP zaprzeczyła też i zdementowała informacje znajdujące w materiale Hindeburg Research, podkreślając, że nie prowadzi działalności handlowej na terytorium Federacji Rosyjskiej, a transakcja sprzedaży spółki rosyjskiej nie miała charakteru fikcyjnego i nie wiązała się z manipulacjami księgowymi lub rachunkowymi. Od 2022 r. LPP nie kontroluje spółki rosyjskiej OOO Re Trading i prowadzonej przez nią działalności. LPP zaznaczyła też, że nie dokonywała wysyłek towarów do Rosji przez terytorium Kazachstanu.
LPP zarządza markami modowymi Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay. Spółka jest notowana na GPW w Warszawie od 2001 roku; wchodzi w skład indeksu WIG20. W roku obrotowym 2022/2023 (luty 2022 - styczeń 2023) spółka miała 15,9 mld zł skonsolidowanych przychodów.
(ISBnews)