Warszawa, 22.09.2022 (ISBnews) - Projekt dopłat dla producentów nawozów, związany z rosnącymi cenami gazu, został złożony do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, poinformował wicepremier i minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk. Szacowany koszt proponowanych rozwiązań to 1-2 mld zł w zależności od cen gazu w br.
Projekt wsparcia dla producentów nawozów był opracowywany przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) wraz z Ministerstwem Aktywów Państwowych (MAP).
"Właściwie my mamy program gotowy. Złożyliśmy go do Kancelarii Premiera. Dotyczy dopłat czy właściwie pokrywania strat fabryki nawozów. Polega na tym, że fabryka nawozowa produkuje nawozy, ale żeby one były tanie i akceptowalne dla rolników, to niestety produkuje ze stratą. Więc my mówimy, że pokrywamy te straty. I właściwie cała rzecz polegała na tym, że mogłaby być to niedozwolona pomoc publiczna, dlatego nie został ten program wdrożony" - powiedział Kowalczyk w Radiu Plus.
Dodał, że "wniosek jest złożony w KPRM i właśnie czeka na zatwierdzenie".
Pytany, jaki to byłby poziom cen, po wprowadzeniu proponowanego rozwiązania Kowalczyk powiedział: "Mówiłem, żeby to był poziom cen między 3 a 4 tys. zł, np. za saletrę amonową, które to ceny sięgają rzędu 7 czy 8 tys. zł".
Przypomniał, że projekt rozporządzenia Komisji Europejskiej zakłada dopuszczenie pomocy publicznej dla producentów nawozów.
Odnosząc się do kosztów budżetowych, wskazał: "To mogą być obciążenia rzędu 1-2 mld zł […] na przykład w tym roku". Zastrzegł, że zależy to od tego, jak kształtować się będą ceny gazu w najbliższych miesiącach.
Z końcem sierpnia br. premier Mateusz Morawiecki zapowiedział mechanizm interwencji na rynku nawozów. Miał on zostać wypracowany przez Kowalczyka, a także wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina.
(ISBnews)