(PAP) Kontrakty na indeksy giełdowe w zachodniej Europie spadają, za wyjątkiem Hiszpanii i Włoch. Po kilku wzrostowych sesjach inwestorzy szukają odreagowania.
Kontrakty na Euro Stoxx 50 zniżkują o 0,410 proc. FTSE 100 - w dół o 0,340 proc., CAC 40 futures spadają o 0,289 proc., a na DAX - tracą 0,281 proc.
W centrum uwagi znajdują się oczekiwania wobec luzowania ilościowego w światowej gospodarce. Rynek przewiduje, iż podczas czwartkowego posiedzenia Banku Anglii dojdzie do obniżki stóp procentowych oraz że w kolejnych miesiącach bank może zastosować inne instrumenty ekspansji monetarnej. W Japonii, po wygranych z dużą przewagą wyborach, premier Abe Shinzo zyskał nowy mandat do kontynuowania agresywnej polityki fiskalnej i zapowiedział dalsze luzowanie.
"Możemy być świadkami dodatkowej stymulacji i luzowania ilościowego, które mają wspomóc wzrost gospodarczy na świecie" - powiedział Jonathan Ravelas, główny strateg w BDO Unibank w Manili.
"Trwa dobra passa na giełdach, lecz roztropnie jest zrobić przetasowanie w portfolio i wycofać trochę środków" - dodał.
W środę o 9:00 zostaną opublikowane dane dot. handlu Chin za czerwiec, a o 11:00 dot. produkcji przemysłowej za maj w strefie euro. O 13:00 napłyną dane o wnioskach o kredyt hipoteczny MBA w Stanach.