Warszawa, 03.10.2022 (ISBnews) - Eksport wzrósł o 13,2% r/r do 25,59 mld euro w sierpniu 2022 r. (spadek o 1,6% m/m), wynika z szacunków Krajowej Izby Gospodarczej (KIG). Izba szacuje, że w całym 2022 r. eksport wzrośnie o 18,4% do 331,7 mld euro (wobec prognozowanych 18% wzrostu w br. miesiąc wcześniej).
Sierpień zazwyczaj przynosi pogłębienie, typowego dla lata, obniżenia aktywności eksportowej, wskazano.
"W bieżącym roku wyniki czerwca prezentowały się bardzo dobrze, a lipiec był (licząc dniami roboczymi) krótszy niż przed rokiem. W sierpniu czas pracy był taki, jak przed rokiem i równocześnie o dzień dłuższy niż w lipcu. Stąd oczekiwanie, że sezonowa redukcja z sierpnia może być niewielka. Przed rokiem sierpień przyniósł asezonowy wzrost eksportu. Stąd w roku bieżącym roczna dynamika sprzedaży ulegnie w sierpniu obniżeniu - z bardzo wysokiego poziomu w lipcu 19,9% - do 13,2%" - czytamy w komunikacie.
W sierpniu wycena złotego wobec euro uległa wzmocnieniu w stosunku do notowanej w lipcu – o 1,0% i wyniosła 4,7216. Równocześnie okazała się o 3,3% słabsza niż przed rokiem (w lipcu złoty był słabszy niż przed rokiem o 4,6%).
Mniejsze w skali miesiąca zmiany odnotowano w przypadku dolara. W sierpniu złoty wzmocnił się w stosunku do tej waluty o 0,5% do 4,6578. Sierpniowa wycena okazała się jednak wyraźnie słabsza niż przed rokiem - o aż 19,9%, w lipcu złoty wobec dolara był słabszy niż przed rokiem o 21,3%, podkreśliła Izba.
"Perspektywy roku 2022 w zakresie możliwego do wypracowani eksportu do niedawna prezentowały się bardzo dobrze. Wysokie okazało się otwarcie roku. Ponadto bardzo dobrze prezentowała się (i mimo postępującej korekty, wciąż prezentuje) dynamika zamówień w przemyśle – w tym zwłaszcza zamówień eksportowych. Powinno to umożliwić utrzymanie podwyższonej dynamik eksportu przynajmniej w kilku najbliższych miesiącach. Nie ulega jednak wątpliwości, że atak Rosji na Ukrainę mocno wpływa na procesy gospodarcze w tym na wielkość sprzedaży eksportowej. W pierwszej kolejności bardzo głębokiej redukcji (przynajmniej czasowej) uległa sprzedaż na trzy ważne dla nas rynki (Ukraina, Białoruś, Rosja)" - czytamy dalej w komunikacie.
KIG zwraca uwagę, że widoczne są już też perturbacje związane z zaburzeniami w łańcuchach dostaw. Część z zamówień eksportowych może nie być zrealizowana w związku z brakami materiałów czy komponentów. Część zamówień zostanie odwołanych - bo odbiorcami są firmy istotnie eksportujące na rynki wschodnie.
"Dla roku 2022, zwłaszcza jego drugiej połowy, można jednak wskazać również czynniki, które będą dodatkowo (ponad to co było kalkulowane do niedawna) sprzyjać naszej sprzedaży eksportowej. Perturbacje z łańcuchami dostaw mogą skłaniać odbiorców ze starych krajów Unii do intensyfikacji poszukiwań nieodległych dostawców (w miejsce tych z dalekiego i nieodległego wschodu). Gwałtownie wzrośnie w Europie popyt związany ze wzmacnianiem obronności i odporności państw. Popyt na wzrost odporności będzie generowany nie tylko na poziomie administracji państw, ale również poszczególnych przedsiębiorstw i gospodarstw domowych – a to może istotnie zwiększyć poziom zamówień z naszej gospodarki" - napisano też w komunikacie.
Izba podkreśla także, że czynnikiem istotnie zwiększającym statystyki eksportowe będzie powszechny i gwałtowny wzrost cen. To on (w przeciwieństwie do praktyki wielu ostatnich lat) pokaźnie zwiększy realizowane utargi (nawet jeśli wzrosty w wymiarze realnym - liczone w tonach czy sztukach nie będą imponujące).
"W roku 2021 nasza sprzedaż eksportowa uległa zwiększeniu z 236 mld euro w roku 2020 do 280,2 mld euro (o 18,7%). Wzrost ten okazał się wyraźnie większy niżby wynikało to wyłącznie z poziomu koniunktury u naszych głównych partnerów handlowych. Według naszych szacunków, eksport roku 2022 wynosząc 331,7 mld euro może okazać się o 18,4% wyższy niż w roku 2021, a w roku 2023 wynosząc 383,2 mld euro zwiększyć się o dalsze 15,5%" - napisano dalej.
(ISBnews)