(PAP) W III kwartale amerykański dolar umocnił się wobec większości najważniejszych światowych walut. US Dollar Index zyskał w tym okresie 3,4 proc., a narastająco za ostatnie 12 miesięcy wzrósł 4,5 proc. – wynika z raportu IRR Quarterly, przygotowanego przy współpracy z PAP Biznes.
Wśród 20 najpłynniejszych walut według rankingu Bank for International Settlements (BIS) jedynie turecka lira i meksykańskie peso umocniły się wobec dolara w III kwartale.
Najbardziej osłabiły się waluty rynków wschodzących – real brazylijski stracił 8,6 proc., rand południowoafrykański 7,6 proc. oraz złoty – 7,4 proc.
Jak wynika z raportu, taki obraz rynku był pochodną utrzymującej się na rynkach finansowych niepewności, która powodowała napływ kapitału w kierunku walut uznawanych za bezpieczną przystań. Beneficjentami tego trendu były, prócz dolara, także jen japoński i frank szwajcarski.
W III kwartale pogłębiło się zamieszanie związane z brexitem, w efekcie czego brytyjski funt ustanowił 35-letnie minimum kursowe wobec dolara amerykańskiego. Notowania pary GBP/USD spadły na koniec września do ok. 1,23. Według obliczeń portalu Refinitiv Datastream kurs GBP/USD jest niedowartościowany względem dolara o niemal 20 proc., jeśli oprzeć się na modelu parytetu siły nabywczej.
W ocenie analityków Citibanku potencjał spadkowy funta powoli wyczerpuje się. Wynika to według nich m. in. z poparcia labourzystów dla przeprowadzenia drugiego referendum, wzrostu prawdopodobieństwa, że termin ewentualnego brexitu przesunie się na 2020 rok oraz zmiany nastawienia Bank of England na "jastrzębie". W związku z tym eksperci Citi spodziewają się, że GBP/USD przełamie poziom 1,25, a nawet może podążyć w kierunku 1,40. O potencjale wzrostowym funta wobec dolara są również przekonani stratedzy szwajcarskiego UBS.
Wśród walut azjatyckich analitycy Morgan Stanley (NYSE:MS) zwrócili uwagę na dolara tajwańskiego, który ma zachowywać się lepiej niż koreański won i dolar singapurski. Ich zdaniem gospodarka tajwańska korzysta na napięciach w handlu międzynarodowym, a wzmocnieniu tamtejszego dolara służą także napływy do funduszy typu ETF opartych o instrumenty dłużne denominowane w walucie lokalnej. (PAP Biznes)