Investing.com - Analitycy Wells Fargo (NYSE:WFC) wezwali inwestorów do tzw. "kupowania wyborów" i podnieśli swoją cenę docelową na 2024 r. dla S&P 500 index z 5 535 do 5 830.
Nowa cena docelowa opiera się na szacowanym zysku na akcję (EPS) w 2025 r. na poziomie 270 USD, który pozostaje niezmieniony. Jednak wielokrotność ceny do zysków (P/E) została zwiększona do x21,6 z x20,5.
Wielokrotna ekspansja zakłada prognozę naszego zespołu ekonomicznego 10-latek UST na koniec roku na poziomie 3,8% i obecny spread kredytowy o ratingu inwestycyjnym (IG) w wysokości 83 pb" - zauważyli analitycy Christopher P. Harvey i Gary S. Liebowitz.
Wyjaśniają dalej, że ich poprzednie stanowisko "sprzedaj wiadomości" po październikowym maksimum stało się obecnie konsensusem, a S&P 500 spadł w poniedziałek do 50-dniowej średniej ruchomej (NASDAQ:MNDY), co było przewidywanym wynikiem.
Wells Fargo opisuje również obecny "pain trade”, jako rotację, w której portfele, które osiągały lepsze wyniki ze względu na czynniki wzrostu i dynamiki cen, mogą stanąć przed wyzwaniami związanymi z poszerzeniem rynku i spadkiem kapitalizacji, podobnie jak trendy obserwowane w lipcu.
Obecnie analitycy uważają, że inwestorzy powinni przyjąć bardziej proaktywne podejście. Podkreślają, że 12-miesięczne zwroty po ostatnich sześciu wyborach prezydenckich i cyklach luzowania "odnotowały medianę i średnie zwroty dla głównych indeksów na poziomie dwucyfrowym".
"Ponadto, naszym zdaniem mamy do czynienia z niedocenianym wzrostem gospodarczym, solidnym sezonem zysków, wąskimi spreadami kredytowymi i pozytywną dynamiką" - dodali.
Analitycy sugerują również, aby inwestorzy rozważyli obniżenie kapitalizacji rynkowej w miarę rozszerzania się rynku.
Czynniki takie jak wzrost gospodarczy, cykl luzowania Rezerwy Federalnej, wyprzedane dane techniczne, poprawiające się otoczenie regulacyjne i solidny sezon zysków są postrzegane, jako korzystne dla mniejszych spółek i szerszego udziału w rynku.
"Naszym najlepszym długoterminowym wskaźnikiem ryzyko/zysk jest wzrost spółek o średniej kapitalizacji" - podkreślają analitycy.
Pod względem sektorowym Wells Fargo przeważa banki, oczekując, że zmiany regulacyjne pod rządami nowej administracji będą wspierać mnożniki grupowe i zyski.
Firma przewiduje, że sektor usług komunikacyjnych, który był faworytem w ciągu ostatnich dwóch lat, będzie handlowany z rynkiem lub nieco za nim w najbliższym czasie. Utrzymuje ponadto pozytywne prognozy dla tego sektora w dłuższej perspektywie.