🙌 Tu znajdziesz jedyny skaner akcji, jaki będzie Ci potrzebnyRozpocznij

FPP: Ustawa antylichwiarska ograniczy działalność banków

Opublikowano 09.07.2019, 11:27
© Reuters.

Warszawa, 09.07.2019 (ISBnews) - Najnowszy projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania lichwie ograniczy możliwość udzielania drobnych pożyczek przez banki, wskazuje Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP). Ponadto może wpłynąć na rozwój szarej strefy w zakresie pożyczek. Projekt nie reguluje działalności lombardów - co jest wyjątkowo negatywne dla porządkowania rynku, wskazała Federacja. FPP apeluje, by Ministerstwo Sprawiedliwości mocniej postawiło na egzekucję prawa przez nielegalnych pożyczkodawców.

Według nowego projektu, oprocentowanie pożyczek nie będzie mogło przekraczać rocznie 10%. Tak rygorystyczny wymóg nie jest możliwy do spełnienia przez banki - co uniemożliwi im udzielanie pożyczek, a tym samym wykluczy je z tego segmentu rynku, wskazała Federacja.

"Ponadto nowe prawo będzie sprzyjać rozwojowi nielegalnie działających w sferze pożyczek lombardów. Udzielają one lichwiarskich pożyczek poza prawem. Z dostępnych opracowań wynika, że w Polsce istnieje od 15 do 25 tysięcy punktów lombardowych. Wszystkie, które udzielają pożyczek, powinny pod rygorem odpowiedzialności karnej uzyskać wpis do Rejestru Instytucji Pożyczkowych. Tymczasem w prowadzonym przez Komisję Nadzoru Finansowego rejestrze, zarejestrowanych jest tylko 463 przedsiębiorców" - czytamy w komunikacie.

"Już dziś pożyczki, których koszty przekraczają limity przewidziane w ustawie podlegają tak zwanej 'sankcji kredytu darmowego' (art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim). Oznacza to, że pożyczkodawca, który naruszył właściwe przepisy ustawy otrzymuje jedynie zwrot pożyczonego kapitału, bez odsetek i żadnych dodatkowych kosztów. To doskonałe zabezpieczenie przez lichwiarskimi pożyczkami, które już dziś mogą egzekwować pożyczkobiorcy, jeśli czują się oszukani przez zbyt drogie pożyczki. Jednak tak drastyczne ograniczenie kosztów odsetkowych ograniczy działalność legalnych podmiotów, a także banków - które nie będą mogły oferować pożyczek" - powiedział przewodniczący FPP, prezes Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE) Marek Kowalski, cytowany w komunikacie.

"Ponadto lombardy, które formalnie utrzymują, że nie udzielają pożyczek, nie chcą respektować obecnie obowiązującego prawa. Jak to możliwe, skoro na większości szyldów lombardów znajdziemy reklamy pożyczek? Jest to istotne, bo klienci, którzy zawierają tego rodzaju parapożyczkowe umowy nie mogą korzystać z praw, które przewiduje ustawa o kredycie konsumenckim - np. do odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni, limitowanych kosztów pożyczki, wcześniejszej spłaty i wielu innych. W rezultacie nie są należycie informowani o warunkach zobowiązania, a same koszty zazwyczaj przekraczają ustawowe limity - nie tylko pozaodsetkowe, ale również odsetkowe. Nie jest również tajemnicą, że z usług lombardów korzystają najczęściej osoby zdesperowane, które muszą zastawiać rzeczy osobiste - ponieważ już wcześniej spotkały się z odmową w banku czy firmach pożyczkowych. Znajdują się więc w sytuacji przymusowej i muszą godzić się na niejasne zasady i drakońskie koszty – co w pełni wyczerpuje znamiona lichwy. Tymczasem przygotowana przez resort sprawiedliwości nowelizacja antylichwiarska ignoruje istnienie lombardów. Nie obejmuje ich regulacjami i pozwala tak samo jak dziś ukryć się w szarej strefie - mimo że często oznacza to główne ulice i deptaki małych oraz średnich miasteczek" - wskazał Kowalski.

Lombardy najczęściej prowadzone są przez przedsiębiorców w formie jednoosobowej działalności gospodarczej. Ustawa o kredycie konsumenckim wskazuje jednak, że działalności pożyczkowa wymaga odpowiedniej formy prawnej, tj. spółki z kapitałem minimum 200 tys. zł w całości pokrytym ze środków pieniężnych. Ponadto należy uzyskać wpis do rejestru Komisji Nadzoru Finansowego i złożyć odpowiednie oświadczenie w Krajowym Rejestrze Sądowym.

"Obecnie we wspomnianym Rejestrze Instytucji Pożyczkowych zidentyfikować można tylko dwie spółki prowadzące działalność lombardową. Tysiące pozostałych punktów lombardowych, które udzielają pożyczek, o wpis do rejestru nawet się nie starało. Tym samym działają bez interwencji państwa w szarej strefie" - czytamy dalej w komunikacie.

Działalność lombardowa jest potrzebna, wypełnia ona pewne luki. Natomiast powinna być profesjonalna i regulowana, uważa FPP.

"Instytucje pożyczkowe i lombardy nie są konkurencją - trafiają ze swoją ofertą do zupełnie innego klienta. To, co je łączy, to obowiązki z ustawy o kredycie konsumenckim, która reguluje wszelkie formy zawodowego, profesjonalnego udzielania pożyczek i kredytów, również pod zastaw. Praktyka pokazuje, że lombardy nie chcą się pod tą regulacją znajdować, choć powinny. W tej kwestii nie ma dyskusji, bo obowiązujące przepisy w jasny i precyzyjny sposób określają sankcje za prowadzenie nierejestrowanej działalności pożyczkowej - grzywna do 500 tys. zł i pozbawienie wolności do 2 lat" - podsumowano w materiale.

(ISBnews)

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.