(PAP) Forte miało w 2018 roku 1,1 mld zł przychodów, 72,5 mln zł zysku operacyjnego i 117,5 mln zł EBITDA - podała grupa w raporcie rocznym. Wyniki są zgodne z wcześniejszymi szacunkami grupy.
"Rok 2018, szczególnie II i III kwartał były pod względem otrzymanych zamówień i zrealizowanej sprzedaży zdecydowanie poniżej oczekiwań zarządu oraz trendów ostatnich lat. Spadki zanotowano na wszystkich obsługiwanych przez grupę rynkach. Odbiorcy uzasadniali to warunkami pogodowymi, a w kraju dodatkowo wolnymi od handlu niedzielami. Dodatkowymi powodami spadku sprzedaży były problemy Steinhoff - jednego z największych klientów grupy oraz związana z tym redukcja limitów ubezpieczenia kredytów kupieckich dla podmiotów wchodzących w skład grupy Steinhoff" - napisano w raporcie.
"Ponadto, zdaniem zarządu, porządkowanie oferty produktowej Forte poprzez ograniczenie części produktów, szczególnie tych nisko marżowych, przełożyło się negatywnie na obroty roku 2018" - dodano.
W liście do akcjonariuszy prezes Maciej Formanowicz napisał, że spółka pracuje nad obniżeniem poziomu kosztów i zwiększeniem marżowości.
"Zdajemy sobie sprawę, że (...) nie unikniemy dalszej presji na wzrost wynagrodzeń ani skokowego wzrostu kosztów energii. Dlatego działania zarządu na rok 2019 koncentrują się przede wszystkim na konsolidacji – zarówno procesów w celu zwiększania efektywności produkcji, oferty produktowej i współpracy z klientami, aby podnosić rentowność naszych produktów, a także na ograniczeniu zadłużenia w grupie kapitałowej do poziomu umożliwiającego dalszą ekspansję inwestycyjną w ramach długoterminowej strategii wzrostu Forte zmierzającej do osiągnięcia 400 mln euro obrotu" - dodał prezes.
Jak podano w raporcie, Forte planuje w 2019 roku koncentrować się na zmianie struktury sprzedaży produktów i dywersyfikacji rynków zbytu, co powinno mieć pozytywny wpływ na uzyskiwaną marżę końcową.
"Osobnym elementem wzrostu obrotów skonsolidowanych będzie sprzedaż nadwyżek płyty surowej produkowanej przez spółkę zależną Tanne" - napisano.
Marża brutto ze sprzedaży w 2018 r. ukształtowała się na poziomie 33,5 proc., czyli o 2,7 p.p. niżej niż w roku poprzednim.
Jako główne przyczyny spadku rentowności spółka wskazała wzrost cen podstawowych surowców do produkcji w dwóch pierwszych kwartałach, dodatkowe koszty związane ze specjalnymi akcjami promocyjnymi w trzecim kwartale oraz wzrost kosztów pracy od trzeciego kwartału.
Koszty ogólne ukształtowały się na poziomie 5,4 proc., przy 4,7 proc. w 2017 roku.
"Wzrost kosztów ogólnych wynika głównie ze wzrostu wynagrodzeń, jak również skonsolidowania kosztów ogólnych spółki produkującej płytę wiórową, która rozpoczęła działalność operacyjną od kwietnia 2018 roku" - napisano.
Sprzedaż eksportowa grupy w 2018 roku wyniosła 906,9 mln zł (81,9 proc. sprzedaży ogółem), w porównaniu do 933,8 mln zł rok wcześniej, stanowiących 85,2 proc. sprzedaży ogółem. Sprzedaż na rynku polskim wyniosła 200,4 mln zł, wobec 162,4 mln zł w analogicznym okresie roku 2017.
Wcześniej spółka podawała szacunkowe dane za 2018 rok, zgodnie z którymi wartość obrotów grupy wyniosła 1.107 mln zł (w tym 29 mln zł ze sprzedaży płyty wiórowej), w porównaniu do 1.096 mln zł osiągniętych w ciągu dwunastu miesięcy roku 2017, EBIT wyniósł 72,9 mln zł, w porównaniu do 98,6 mln zł rok wcześniej, a wynik EBITDA 118,2 mln zł, wobec 125,6 mln zł przed rokiem.
W czwartym kwartale 2018 roku spółka szacowała przychody na poziomie 297 mln zł, wobec 292 mln zł przed rokiem, zysk operacyjny 19,4 mln zł, wobec 18 mln zł rok wcześniej, a EBITDA 32,9 mln zł, w porównaniu do 25,4 mln zł przed rokiem. (PAP Biznes)