Investing.com - We wtorek europejskie rynki akcji znajdują się w zielonej strefie, czemu sprzyjają oznaki postępu w kierunku nowych pakietów stymulacyjnych w USA, podczas gdy obawy dotyczące zmienności handlu detalicznego ustąpiły.
O 09:40 DAX w Niemczech wzrósł o 1,1%, CAC 40 we Francji wzrósł o 1,4%, a indeks FTSE w Wielkiej Brytanii wspiął się o 0,5%. WIG20 jest na minusie. W dół ciągną KGHM (WA:KGH) i CD Projekt (WA:CDR).
Prezydent USA Joe Biden spotkał się w poniedziałkowe popołudnie z grupą republikańskich senatorów, aby omówić ich propozycję pakietu stymulacyjnego o zmniejszonej kwocie.
To powiedziawszy, Biden nalegał na utrzymanie sumy 1,9 biliona dolarów, którą zaproponował w styczniu, mówiąc, że działania na mniejsza skalę nie wystarczą, aby rozwiązać kryzys gospodarczy związany z koronawirusem. Grupa starszych Demokratów złożyła później wspólną propozycją budżetową w wysokości 1,9 biliona dolarów, jako krok w kierunku wykluczenia udziału Republikanów.
Wskazania na to, że ten pakiet może zostać wkrótce zrealizowany, wzmocniły rynki światowe, a także nadzieje, że ożywienie gospodarcze może nie być zbyt odległe: wprowadzania programu szczepień trwa, pomimo powolnego startu w Europie kontynentalnej, a nowe infekcje i liczba ofiar śmiertelnych zaczynają powoli spadać w odpowiedzi do blokad.
Do optymizmu dołączyły się sygnały, że niedawne zawirowania na rynku spowodowane przez drobnych inwestorów przejmujących fundusze hedgingowe wymuszając krótką sprzedaż akcji mogą się uspokajać.
GameStop (NYSE: GME), akcje będące przedmiotem zeszłotygodniowych batalii, odnotowały spadek akcji o 30% w poniedziałek i nadal spadały we wtorkowym obrocie przed wprowadzeniem na rynek. Podobnie srebro, które było intensywnie kupowane w poniedziałek, spadło do tej pory o ponad 2% we wtorek.
Sezon publikacji raportów o zarobkach trwa w Europie: czekamy na wyniki takich spółek jak koncern naftowy BP (LON:BP) (NYSE: BP), Siemens Energy (DE: ENR1n) i szwedzka firma telekomunikacyjna Tele2 (ST: TEL2b).
Jeśli chodzi o dane, strefa euro opublikuje wstępne dane dotyczące wzrostu za czwarty kwartał później we wtorek, które mają potwierdzić, że gospodarka regionu skurczyła się w ciągu roku.