DZIEŃ NA RYNKACH: Rynki mają trudności z interpretacją napięć USA-Chiny, a Johnson walczy o wiarygodność

(PAP) Zachodnioeuropejskie giełdy poruszają się w poniedziałek od małych zniżek do wzrostów. Globalni gracze mają trudności z interpretacją ostatniej eskalacji w relacjach handlowych USA-Chiny, a premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson zamiast rozmawiać o brexicie musi walczyć o swoją wiarygodność - wskazują maklerzy.

Wskaźnik Euro Stoxx 600 odrobił wcześniejsze spadki dzięki zwyżce kursów spółek budowlanych i banków.

Saint-Gobain drożeje o 2,7 proc. po tym, gdy francuski dostawca materiałów budowlanych ogłosił sprzedaż firmy produkującej szkło budowlane - Hankuk Glass - w Korei Południowej, za 240 mln euro, firmie Glenwood Private Equity. Transakcja powinna zostać sfinalizowana do końca 2019 r.

Indeks banków Stoxx 600 zyskuje 0,9 proc. HSBC rośnie o 0,6 proc., Banco Santander (MC:SAN) jest na plusie o 1,2 proc., BNP Paribas (PA:BNPP) notuje wzrost o 1,4 proc., a AIB zwyżkuje o 2,5 proc.

Na 7 października w Waszyngtonie planowane są kolejne rozmowy handlowe USA-Chiny - urzędników wysokiego szczebla. Tymczasem na rynkach pojawiły się informacje, że amerykańska administracja dyskutowała na temat ograniczeń dla inwestycji chińskich podmiotów na rynku kapitałowym.

Przedstawiciel amerykańskiego Departamentu Skarbu poinformował jednak, że Stany Zjednoczone nie planują "w tej chwili" powstrzymania chińskich firm od notowań na amerykańskich giełdach.

Na razie indeks giełdy w Szanghaju SCI zareagował w poniedziałek spadkiem o 0,9 proc.. Nie wiadomo co będzie dalej, bo od 1 października Chińczycy będą mieć tydzień wolnego z okazji 70. rocznicy powstania CHRL.

Tymczasem premier W.Brytanii Boris Johnson walczy o swoją wiarygodność. Johnson miał nadzieję, że wykorzysta doroczny zjazd swojej Partii Konserwatywnej, aby rozpocząć kampanię przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi na Wyspach - zamiast tego brytyjski premier stanął w obliczu zarzutów o niestosowne zachowanie.

Johnson był zmuszony ustosunkować się do sprawy swoich domniemanych bliskich związków z amerykańską przedsiębiorczynią Jennifer Arcuri, która miała być traktowana w preferencyjny sposób w czasie, gdy on sam był burmistrzem Londynu. O sprawie napisał przed tygodniem "The Sunday Times", zaś w piątek władze Londynu zwróciły się do organu nadzorczego policji o sprawdzenie, czy są podstawy do wszczęcia śledztwa.

Johnson zapewnił, że wszystko, co robił jako burmistrz, było prawidłowe, nie było żadnych powiązań, które powinien był zadeklarować, a także że jest dumny ze wszystkich swoich osiągnięć w tej roli. Sprawę uznał za spiskowe działanie, aby go usunąć.

O tym jak Boris Johnson poradzi sobie w wyborach może zdecydować publiczna reakcja na zarzuty podważające jego uczciwość.

Tymczasem Produkt Krajowy Brutto Wielkiej Brytanii spadł w II kw. o 0,2 proc. kdk - podano w II wyliczeniu urzędu statystycznego. To pierwszy spadek PKB kdk od 2012 r. Wstępnie szacowano, że PKB w II kw. spadł o 0,2 proc. kdk, po wzroście w I kw. o 0,6 proc.

W ujęciu rdr brytyjski PKB wzrósł o 1,3 proc. w II kw., po wzroście w I kw. o 2,1 proc. Szacowano wstępnie +1,2 proc.

Z kolei stopa bezrobocia w strefie euro w VIII wyniosła 7,4 proc., wobec 7,5 proc. w poprzednim miesiącu - wynika z danych Eurostatu. Spodziewano się 7,5 proc., bez zmian.

Na rynku walutowym japoński jen jest wyceniany po 107,94 za 1 USD - bez zmian, euro jest po 1,0930 USD - po spadku o 0,1 proc., a brytyjski funt zyskuje 0,2 proc. do 1,2315 USD.

Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,70 proc., wyżej o 2 pb, a 2-letnich wynosi 1,65 proc. - po wzroście o 2 pb.

Ropa WTI na NYMEX tanieje o 0,7 proc. do 55,50 USD/b.

Złoto jest na poziomie 1.487,63 USD za uncję, niżej od 0,6 proc.

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 12.10