(PAP) W czwartek rozpoczynają się ważne rozmowy handlowe w Waszyngtonie - globalni inwestorzy czekają z niecierpliwością na jakiegokolwiek porozumienie. Giełdy w Europie rozpoczynają handel na małych plusach - podają maklerzy.
Wskaźnik {{175|EuEurotoxx 50}} zyskuje mniej niż 0,1 proc.
Dobrze radzą sobie spółki dóbr luksusowych po tym, gdy firma LVMH (PA:LVMH) zanotowała wyższy od prognoz wzrost sprzedaży swoich produktów, co zmniejszyło obawy na rynkach związane z niestabilną sytuacją w Hongkongu, gdzie trafia wiele wyrobów luksusowych.
Tanieją akcje spółki Novozymes A/S, największego na świecie producenta enzymów przemysłowych - spółka przedstawiła w ciągu 6 miesięcy już trzecie ostrzeżenie dotyczące zysków. Duńska firma oczekuje, że wzrost organiczny będzie w najlepszym razie "płaski".
Tymczasem wkrótce w Waszyngtonie rozpoczną się - zaplanowane na dwa dni - kolejne rozmowy handlowe amerykańskich i chińskich negocjatorów. Do USA przybył już wicepremier Chin Liu He, który przeprowadzi negocjacje z amerykańskim przedstawicielem handlowym Robertem Lighthizerem i sekretarzem skarbu Stevenem Mnuchinem.
Na rynkach pojawiły się informacje, że podwyżka taryf celnych na chińskie towary, która ma wejść w życie w przyszłym tygodniu, może zostać zawieszona, a "The New York Times" donosi, że prezydent USA Donald Trump może zezwolić niektórym amerykańskim firmom na współpracę z Huawei Technologies Co.
Globalni inwestorzy liczą, że stronom uda się w końcu osiągnąć jakieś porozumienie - na razie mowa jest o wprowadzeniu paktu walutowego USA z Chinami w ramach umowy handlowej.
Porozumienie walutowe, które - jak twierdzą Stany Zjednoczone - uzgodniono wcześniej w tym roku przed zerwaniem rozmów handlowych - byłoby częścią tego, co Biały Dom uważa za porozumienie I etapu w Pekinem.
Po tym mają nastąpić kolejne negocjacje w kluczowych kwestiach, takich jak własność intelektualna i transfer technologii - podają anonimowe źródła.
Nie wiadomo jednak, jaki będzie przebieg negocjacji, bo chińska delegacja ma podobno wcześniej wyjechać z Waszyngtonu.
"Zawsze lepiej jest mieć jakąkolwiek umowę niż żadnej" - mówi Ji Xianfei, analityk Guotai Junan Futures Co. odnosząc się do możliwego porozumienia walutowego USA-Chiny.
"Negocjacje handlowe to dzisiaj +number one+ z bardzo niepewnym wynikiem, który może wyraźnie przesunąć rynki w górę lub w dół" - mówi z kolei Lippo Suominen, główny strateg zarządzający aktywami w fińskim FIM.
"Ostateczne rozwiązanie nie wydaje się być możliwe, ale postęp w rozmowach byłby mile widziany" - podkreśla.
Na rynku walutowym euro jest kupowane po 1,1013 USD, wyżej o 0,4 proc., brytyjski funt zyskuje 0,3 proc. do 1,2242 USD, a japoński jen jest wyceniany po 107,48 za 1 USD, bez zmian.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,58 proc., a 2-letnich 1,46 proc.
Ropa WTI na NYMEX tanieje o 0,29 proc. do 52,45 USD/b, a Brent na ICE traci 0,24 proc. do 58,19 USD/b.
Złoto jest na poziomie 1.507,77 USD za uncję, wyżej o 0,1 proc.
Indeksy giełdowe w Europie - godz. 09.30
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) |
Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 3461,24 | -0,03 |
DAX | Niemcy | 12085,55 | -0,07 |
FTSE 100 | W.Brytania | 7171,62 | 0,07 |
CAC 40 | Francja | 5514,69 | 0,28 |
IBEX 35 | Hiszpania | 9012,60 | 0,23 |
FTSE MIB | Włochy | 21516,00 | -0,08 |