(PAP) W Europie zapowiada się umiarkowanie słabe otwarcie wtorkowego handlu na giełdach. Inwestorzy czekają na szczegóły możliwego porozumienia pomiędzy USA a Chinami w handlu, a na razie analizują założenia chińskiego PKB na 2019 r. - podają maklerzy.
Kontrakty na Euro Stoxx 50 zwyżkują o 0,060 proc., FTSE 100 - w górę o 0,063 proc., a na DAX spadają o 0,185 proc.
Kontrakty w USA zyskują po 0,06-0,12 proc.
Chiny obniżyły swój cel wzrostu gospodarczego w 2019 r. do 6-6,5 proc. wobec ubiegłorocznego celu około 6,5 proc. Dolna granica tego "przedziału" byłaby dla gospodarki Chin najsłabszym wynikiem PKB od prawie trzech dekad, ale te umiarkowane oczekiwania władz Chin zostały przejęte na rynkach jako pragmatyczne.
"Ten nowy przedział celu PKB jest zdecydowanie pozytywną informacją dla rynku" - wskazuje Jiang Hang, szef działu inwestycji w GMO Ltd.
"Gospodarka Chin znajduje się w kryzysie, a jeśli cel PKB zostanie wyznaczony zbyt wysoko, to będzie duża presja na chińskie władze, aby przyjąć radykalne działania dla wsparcia gospodarki, co mogłoby mieć negatywne następstwa" - dodaje.
Władze Chin zakładają też m.in. obniżenie podatku VAT o 3 pkt. procentowe dla producentów.
"To może być pozytywnym działaniem w dłuższej perspektywie, ponieważ pobudzi gospodarkę, nawet jeśli obniży inflację i ceny w krótkim czasie" - wskazuje Jiang.
Plany dotyczące PKB Chin zostały przedstawione podczas rozpoczętego we wtorek kongresu Komunistycznej Partii Chin przez premiera Li Keqianga.
Korekta pierwotnych założeń wzrostu PKB Chin wynika z następstw konfliktu handlowego pomiędzy USA a Chinami, a chińscy decydenci polityczni chcą skoncentrować się na ograniczeniu ryzyka zadłużenia, zwalczaniu zanieczyszczenia środowiska naturalnego i łagodzeniu ubóstwa.
Na rynkach trwa tymczasem oczekiwanie na szczegóły możliwej umowy handlowej pomiędzy Waszyngtonem a Pekinem, po tym gdy wcześniej na rynkach pojawiły się informacje, że obie strony są blisko osiągnięcia porozumienia.
"Na razie niektórzy inwestorzy ograniczają swoje pozycje zanim dojdzie do zawarcia umowy" - mówi Toshihiko Matsuno, ekonomista SMBC Nikko Securities Inc.
W trakcie wtorkowej sesji gracze rynkowi poznają końcowe wyliczenia PMI w usługach w lutym m.in. we Francji, Niemczech, strefie euro, W.Brytanii i USA, a także dane o sprzedaży detalicznej w eurolandzie w styczniu, ISM w usługach w USA i sprzedaż nowych domów na amerykańskim rynku w grudniu.
We wtorek wystąpią także bankierzy z Fed: Rosengren, Kashkari i Barkin. (PAP Biznes)