DZIEŃ NA RYNKACH: Rynki już nie mogą doczekać się finału rozmów USA-Chiny, na razie skupią uwagę na wynikach kwartalnych

(PAP) Globalne rynki chciałyby w końcu poznać finał rozmów handlowych, jakie prowadzą negocjatorzy z USA i Chin, ale na razie inwestorzy bardziej skupią uwagę na rozpoczynającym się sezonie publikacji wyników kwartalnych - podają maklerzy.

Wskaźnik Euro Stoxx 600 zwyżkuje o 0,7 proc. Zyskują wszystkie sektory z tego indeksu. We wzrostach wyróżniają się spółki finansowe i motoryzacyjne, detaliczne i z branży turystycznej.

Brytyjska firma zatrudnienia Hays zyskuje 6,1 proc. po aktualizacji danych finansowych z I kwartału.

Inwestorzy czekają na finałowe rozstrzygnięcie w handlu pomiędzy USA a Chinami po piątkowej zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa, że strony konfliktu znalazły się bardzo blisko zakończenia wojny celnej, bowiem osiągnięto „pierwszą fazę” porozumienia.

Jeśli do 15 grudnia nie dojdzie do zawarcia porozumienia handlowego z Chinami, to Stany Zjednoczone nałożą na kolejne cła. Warunkiem podpisania umowy jest m.in. zwiększenie eksportu amerykańskich produktów rolnych do Chin - poinformował sekretarz skarbu USA Steven Mnuchin.

Mnuchin liczy, że w połowie listopada, podczas szczytu APEC, dojdzie do podpisania umowy z Chinami, chociaż "można się spodziewać wszystkiego".

W tym tygodniu przewidziano kolejne konsultacje amerykańsko-chińskie, a do tego Mnuchin i specjalny przedstawiciel USA ds. handlu Robert Lighthizer będą rozmawiać telefonicznie z chińskim wicepremierem Liu He.

Trump zawiesił podwyżkę taryf na chińskie towary warte 250 mld USD, która miała wejść w życie we wtorek, a teraz USA oczekują reakcji Pekinu - że odblokuje import amerykańskich produktów rolnych.

Uwagę globalnych inwestorów będą przyciągać też wyniki kwartalne firm - w USA zaczynają publikację swoich danych wielkie amerykańskie banki, w tym JPMorgan Chase & Co., Goldman Sachs Group Inc (NYSE:GS). i Morgan Stanley (NYSE:MS).

"Globalny sezon kwartalnych wyników będzie dość trudny, szczególnie w odniesieniu do przewidywań na przyszłość" - ocenia David Holohan, szef strategii kapitałowej w Mediolanum, dodając, że "dzieje się tak, ponieważ dane makro ulegają pogorszeniu".

"Uważamy, że wiele firm może podać ostrożne prognozy do końca roku, co może osłabić nastroje na rynkach" - dodaje.

Na rynku walutowym euro jest kupowane po 1,1019 USD, niżej o 0,1 proc., a japoński jen jest wyceniany po 108,38 za 1 USD, niemal bez zmian.

Turecka lira jest po 5,8879 za dolara USA, wyżej o 0,7 proc. Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie wykonawcze o nałożeniu sankcji na trzech tureckich ministrów. To reakcja Waszyngtonu na zbrojną ofensywę Ankary w północno-wschodniej Turcji.

Umacnia się brytyjski funt - o 0,3 proc. do 1,2646 USD. Główny negocjator Unii Europejskiej stwierdzi, że porozumienie z W.Brytanią w sprawie Brexitu jest możliwe w tym tygodniu, mimo że staje się ono "coraz trudniejsze".

Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,69 proc., niżej o 4 pb, a 2-letnich 1,56 proc., w dół o 3 pb.

Ropa WTI na NYMEX tanieje o 0,78 proc. do 53,17 USD/b, a Brent na ICE traci 0,69 proc. do 58,92 USD/b.

Złoto jest na stabilnym poziomie 1.491,90 USD za uncję.

O 10.30 inwestorzy poznają dane z rynku pracy w W.Brytanii w VIII, a o 11.00 wskaźnik ZEW - zaufania niemieckich analityków i inwestorów instytucjonalnych w X.

Na wtorek przewidziano wystąpienia bankierów centralnych z Fed (m.in. Bullard, Bostic, George, Daly).

Indeksy giełdowe w Europie - godz. 09.35