(PAP) Futures na indeksy giełdowe w USA idą lekko w dół, spadają także indeksy w Europie. Inwestorzy czekają na wynik trzeciego głosowania ws. umowy brexitowej, które ma się odbyć w tym tygodniu. Rentowność amerykańskich 10-latek nieznacznie rośnie.
Kontrakty na S&P 500 zniżkują o 0,12 proc., na Dow Jones Industrial spadają o 0,1 proc., a na Nasdaq idą w dół o 0,07 proc.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 spada o 0,18 proc., niemiecki DAX zniżkuje o 0,14 proc., francuski CAC 40 idzie w dół o 0,21 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 0,63 proc.
W indeksie Stoxx Europe 600 najniżej notowane są spółki sektora IT.
Dolar osłabia się o 0,18 proc. wobec koszyka walut do 96,47 pkt.
Eurodolar idzie w górę o 0,15 proc. do 1,132.
Kwotowanie USD/JPY spada o 0,1 proc. do 110,02.
Kurs funta zwyżkuje o 0,12 proc. wobec dolara do 1,3225.
Rentowność 10-letnich UST rośnie o 1 pb do 2,44 proc. Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 14 pb.
Z kolei rentowność 10-letnich niemieckich bundów rośnie o 1 pb do -0,01 proc.
Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX spada o 0,39 proc. do 58,8 USD za baryłkę, a Brent na ICE idzie w dół o 0,38 proc. do 66,8 USD/b.
UTRZYMUJE SIĘ NIEPEWNOŚĆ WOKÓŁ BREXITU
W poniedziałek premier Theresa May przedstawi w Izbie Gmin sprawozdanie ze szczytu UE, na którym Rada Europejska postanowiła, by przesunąć termin wyjścia Wielkiej Brytanii z UE na 22 maja, jeśli brytyjska premier zdoła przekonać parlament do zaaprobowania umowy w sprawie brexitu.
Po oświadczeniu May ma nastąpić głosowanie nad wnioskami zgłoszonymi przez parlamentarzystów. Media spekulują, że trzecie głosowanie nad umową ws. brexitu odbędzie się we wtorek lub w środę.
W poniedziałek były szef brytyjskiego MSZ i zwolennik brexitu bez umowy Boris Johnson zasugerował, że pro-brexitowi torysi byliby skłonni poprzeć umowę wynegocjowaną przez rząd, jeśli May obiecałaby, że ustąpi ze stanowiska po zatwierdzeniu umowy.
W niedzielę doszło do spotkania szefowej rządu z przedstawicielami eurosceptycznego skrzydła Partii Konserwatywnej. Media donoszą, że spotkanie nie zakończyło się wypracowaniem wspólnego stanowiska.
W czasie weekendu brytyjskie media podawały, że spada poparcie dla premier May zarówno w gronie jej własnego gabinetu, jak i w Partii Konserwatywnej.
KONIEC ŚLEDZTWA KOMISJI MUELLERA WS. "RUSSIAGATE"
Specjalny prokurator Robert Mueller w piątek zamknął śledztwo dotyczące ingerencji Rosji w wybory prezydenckie w 2016 roku i przekazał swój raport w tej sprawie prokuratorowi generalnemu Williamowi Barrowi.
Amerykańskie media, m.in. stacje CNN, FOX i ABC, podały, że Mueller nie uważa za konieczne prowadzenia kolejnych dochodzeń w aferze Russiagate, nie zaleca także oskarżenia kolejnych osób.
Mueller nie znalazł dowodów na to, że sztab Donalda Trumpa "uczestniczył w zmowie lub koordynował działania" z Rosją w celu wpłynięcia na wynik wyborów prezydenta USA w 2016 roku – podał w niedzielę Barr w komunikacie.
Barr podkreślił jednak, że raport Muellera "nie oczyszcza" prezydenta z zarzutu utrudniania działań wymiaru sprawiedliwości, lecz "podaje dowody po obu stronach tego pytania". Demokraci zażądali upublicznienia pełnej wersji raportu.
Analitycy nie są zgodni czy raport Muellera wpłynie na rynki.
„Nikt w pełni nie rozważał impeachmentu, ponieważ trudno go przeprowadzić” - powiedział Art Hogan, główny strateg rynkowy w National Securities.
„Ogólnie rzecz biorąc, dochodzenie rzadko stanowiło poważny problem dla inwestorów” – napisał w komentarzu Stephen Weiss, założyciel Short Hills Capital Partners.
Z kolei według założyciela The Bear Traps Report Larry’ego McDonalda Trump „będzie mógł się teraz skupić na reformach infrastrukturalnych i zmianach na rynku mieszkaniowym”.
IFO W NIEMCZECH W GÓRĘ
Wskaźnik Ifo, obrazujący nastroje wśród przedsiębiorców niemieckich, wyniósł w marcu 99,6 pkt. wobec 98,7 pkt. w lutym. Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 98,5 pkt. To pierwszy wzrost wskaźnika od 7 miesięcy.
KOMENTARZE CZŁONKÓW FEDU I EBC
Ardo Hansson, członek Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego, powiedział w wywiadzie dla MNI, że warunki pożyczek długoterminowych TLTRO-3 będą "nieco mniej hojne" niż w poprzednich programach.
Z kolei Patrick Harker, prezes Fed z Filadelfii, powiedział w poniedziałek w Londynie, że amerykański bank centralny powinien w tym roku podwyższyć stopy procentowe "najwyżej" tylko jeden raz, biorąc pod uwagę ryzyka dla perspektyw gospodarczych, w tym wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
"Mój pogląd jest obecnie taki, że właściwa jest co najwyżej jedna podwyżka stóp procentowych w tym roku i jedna w 2020" - powiedział Harker. (PAP Biznes)