(PAP) Poniedziałkowa sesja może rozpocząć się od spadków WIG20, a w najbliższych dniach może być testowany poziom 2.160 pkt. Na rynkach narasta awersja do ryzyka w obliczu dalszych napięć handlowych między USA a Chinami - oceniają analitycy
"Wszystko wskazuje, że poniedziałkowa sesja na warszawskiej giełdzie rozpocznie się w fatalnych nastrojach i będziemy obserwować spadki indeksu WIG20 już na otwarciu. Głównym czynnikiem tak kształtującym przebieg dzisiejszych notowań są negatywne panujące na zagranicznych rynkach finansowych: notowania na giełdach w Azji mocno spadają, kontrakty terminowe na indeksy w USA oraz w Europie tracą ok. 1 proc. Kontynuacja napięć handlowych między Stanami a Chinami oraz wzrost awersji do ryzyka są obecnie istotnym czynnikiem, a osłabienie juana w stosunku do dolara może wywołać komentarz ze strony prezydenta Trumpa" - powiedział PAP Biznes makler TMS Brokers Adam Korecki.
"W poniedziałek WIG20 najprawdopodobniej otworzy się poniżej 2.200 pkt, a w perspektywie najbliższych kilku dni może testować majowe minima w pobliżu 2.155-2.160 pkt." - dodał
Na zamknięciu piątkowej sesji WIG20 spadł 1,1 proc. do 2.216,51 pkt., WIG zniżkował 0,9 proc. do 58.360,55 pkt., mWIG40 poszedł w dół o 0,1 proc. do 3.908,06 pkt., a sWIG80 stracił 0,7 proc. do 11.851,34 pkt.
Piąta z rzędu spadkowa sesja na Wall Street sprawiła, że główne amerykańskie indeksy straciły w perspektywie tygodnia ponad 3 proc. To najgorszy wynik w tym roku. Inwestorzy wybierają aktywa z mniejszą ekspozycją na ryzyko, na fali obaw o eskalację wojny handlowej na linii USA-Chiny.
Dow Jones Industrial stracił w piątek 0,37 proc., S&P 500 zniżkował 0,73 proc., a Nasdaq poszedł w dół o 1,32 proc.
W czwartek prezydent USA Donald Trump zapowiedział na Twitterze nałożenie od 1 września 10-proc. ceł na chiński eksport do USA o wartości 300 mld USD, mimo deklaracji o woli kontynuacji rozmów handlowych, obok nałożonych już 25-proc. ceł na import z Państwa Środka o wartości 250 mld USD. Oznacza to objęcie taryfami niemal całego importu USA z Chin.
Chiny już zapowiedziały działania odwetowe, ale na razie nie przedstawiły szczegółów na ten temat.
Na giełdach w Azji inwestorzy pozbywają się akcji. W Japonii indeks Nikkei 225 zniżkował o 1,74 proc. W Chinach wskaźnik SCI w dół o 1,23 proc. W Hongkongu indeks Hang Seng ze zniżką o 2,89 proc. W Korei Południowej wskaźnik KOSPI na minusie o 2,58 proc. W Indiach indeks Sensex traci 1,34 proc.
Kontrakty na Euro Stoxx 50 spadają o 1,10 proc., na FTSE 100 zniżkują o 0,95 proc., a na DAX tracą 1,22 proc. (PAP Biznes)