(PAP) Analitycy DM BOŚ, w raporcie z 22 lipca, obniżyli cenę docelową jednej akcji Sanoka do 24,1 zł z 30,8 zł, podtrzymując jednocześnie rekomendację na poziomie "trzymaj".
Raport wydano przy kursie 23,6 zł, a we wtorek o godz. 9.13 za jedną akcję spółki płacono na GPW 23,2 zł.
"W związku z nagromadzeniem niekorzystnych czynników takich jak rosnące koszty surowców, pracy i energii, realizacja dużych inwestycji (m.in. nowy zakład produkcyjny w Meksyku i nowy magazyn w Sanoku) oraz uruchamianie nowych kontraktów w segmencie motoryzacyjnym, nastąpił silny spadek marż Sanoka, w szczególności marży zysku brutto w największym segmencie motoryzacyjnym, która zgodnie z oczekiwaniami w 2019 obniży się do 10,4 proc." - napisano w raporcie.
Analitycy wskazali, że wycena spółki drastycznie spadła - o 70 proc. od rekordowego poziomu kursu w 2017.
"Obecnie większość tych negatywnych czynników znalazła odbicie w wynikach finansowych spółki, oprócz jednego: spółka rozpoczyna realizację licznych kontraktów dla branży motoryzacyjnej z tytułu nominacji podpisanych w rekordowym 2016 roku" - napisali analitycy.
Ich zdaniem nadszedł okres przejściowy dla Sanoka.
"Dawne wysokomarżowe kontrakty charakteryzujące się wysokim wolumenem są zastępowane nowymi, które z początku generują ujemne marże i charakteryzują się niskim wolumenem. Ponadto spółka musi nauczyć się efektywnego zarządzania nowymi kontraktami i dlatego jest oczekiwany wysoki poziom odpadów i odrzuceń" - napisano w raporcie.
"W związku z powyższym oczekujemy dalszego pogorszenia marży w segmencie motoryzacyjnym do 9 proc. w IV kw. 2019 i 10 proc. w 2019 w porównaniu z 12,7 proc. w I kw. 2019 i 15,3 proc. w 2018" - dodano.
Autorem raportu, którego pierwsza dystrybucja nastąpiła 23 lipca o godz. 8:35 jest Tomasz Rodak.
Depesza jest skrótem rekomendacji. W załączniku zamieszczamy plik PDF z wymaganymi prawem informacjami DM BOŚ. (PAP Biznes)