Warszawa, 04.07.2024 (ISBnews) - Polska firma doświadcza blisko 1 800 ataków tygodniowo - to wzrost o ponad 60% w ciągu jednego kwartału, oceniają eksperci firmy Check Point Software Technologies (NASDAQ:CHKP) zajmującej się bezpieczeństwem cybernetycznym. Od początku roku 2024 liczba cyberataków na Polskę wzrosła o 200%.
Co tydzień polskie organizacje atakowane są średnio 1 754 razy, podczas gdy instytucje na Węgrzech czy w Niemczech - 1 000 razy. Najczęściej atakowanymi sektorami polskiej gospodarki są nadal instytucje administracji państwowej i wojska (ponad 1 600) oraz użyteczności publicznej, podano.
"To kluczowe przedsiębiorstwa, stanowiące podstawowe filary organizacji każdego państwa. Stąd tak duże zainteresowanie właśnie tymi sektorami" - skomentował dyrektor firmy Check Point Software w Polsce Wojciech Głażewski, cytowany w komunikacie.
Sytuację potwierdzają również dane MON, z których wynika, że tylko w 2023 roku doszło do 5 tys. ataków na sieci wojskowe. Tymczasem z ujawnionych przed kilkoma dniami przez wicepremiera i ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego informacji wynika, że Polska jest dzisiaj najbardziej atakowanym państwem UE. Według oświadczeń przedstawicieli rządu, wszystko wskazuje na to, że większość tych ataków pochodzi z Rosji i Białorusi, podkreślono.
Najnowsze dane Ministerstwa Cyfryzacji mówią o liczbie 600-700 interwencji, podejmowanych przez polskie służby dziennie. To wzrost o 100% w porównaniu do roku 2023 i o 400% w stosunku do 2022 roku. Z analiz firmy Check Point Software wynika, że tylko od początku roku 2024 liczba cyberataków na Polskę wzrosła o blisko 200% (z 890 w styczniu 2024 do 1 754 w czerwcu).
Analitycy Check Point Research zwracają uwagę, że w tym roku kilkukrotnie wykrywano kampanie cyberszpiegowskie zaaranżowane przez powiązaną z Rosją grupę TAG-70 (znaną również jako Winter Vivern), APT28, NoName 057(16), których celem były podmioty rządowe, wojskowe i infrastruktury krajowej, głównie w Gruzji, Polsce i Ukrainie, a także w Azji Środkowej i Europie. Na szczęście Polska dotąd bardzo dobrze radzi sobie z rosyjskimi cyberatakami na infrastrukturę krytyczną, a jej służby są oceniane przez USA za jedne z najlepszych na świecie, podano także.
"Polska - jako jeden z najbardziej aktywnych sojuszników Ukrainy - stała się celem ataków grup haktywistów, którzy wykorzystać cyberprzestrzeń jako kolejne pole bitwy. Naturalnym celem ich działań są ataki na infrastrukturę krytyczną państwa, systemy informacyjne, chcąc siać niepokój i dezorganizując życie społeczeństwa. Dlatego należy zachować szczególną ostrożność i korzystać z najlepszych rozwiązań bezpieczeństwa i zabezpieczeń prewencyjnych. W przeciwnym razie podobnych ataków będzie coraz więcej" - wskazał Głażewski.
Zdecydowana większość złośliwych plików (70%) jest dystrybuowana za pośrednictwem poczty elektronicznej i podobną tendencję obserwujemy na całym świecie. Najpopularniejszym typem zainfekowanych plików w polskich sieciach były pliki .exe (81%), następnie .xls (13%).
Cyberprzestępcy nie ustępują w swoich działaniach, wyciągając coraz potężniejsze działa przeciwko firmom, administracji państwowej, organizacjom non-profit czy użytkownikom indywidualnym. Krajobraz zagrożeń zależny jest jednak od regionu. Eksperci uważają, że Afryka stanowi najbardziej zagrożony kontynent, choć w Azji organizacje atakowane są również nadzwyczajnie często - średnio blisko 2200 razy tygodniowo.
(ISBnews)