(PAP) Pfleiderer Group planuje w 2019 roku przeznaczyć na inwestycje 69 mln euro wobec 80,5 mln euro w 2018 roku - poinformował na spotkaniu z dziennikarzami prezes Tom Schabinger.
"Zakładamy, że tegoroczny CAPEX wyniesie 69 mln euro" - powiedział prezes.
Dodał, że wśród planów inwestycyjnych w 2019 r. jest m.in. zakup nowych pras do laminowania w fabrykach w Grajewie i Gutersloh.
W 2018 roku grupa wydała na inwestycje łącznie 80,5 mln euro, w tym m.in. 13,7 mln euro na nową linię lakierniczą w Leutkirch oraz 10,8 mln euro na uruchomienie instalacji do recyclingu drewna w zakładzie produkcyjnym w Neumarkt.
W styczniu 2019 roku w należącej do grupy fabryce w Baruth wybuchł pożar.
"W pożarze w naszej fabryce w Baruth nikt nie został ranny. Jesteśmy ubezpieczeni, więc wpływ jest ograniczony, dlatego nie informowaliśmy rynku. Moce produkcyjne zostały przywrócone w 100 proc." - powiedział prezes.
Pytany o ocenę pierwszego kwartału odpowiedział, że z jednej strony grupa odnotowała wzrost cen niektórych surowców, z drugiej strony koszty związane z zakupem drewna były "korzystne".
W całym 2019 roku Schabinger spodziewa się spadku cen chemikaliów oraz drewna, co ma wpłynąć pozytywnie na zyskowność grupy. W przypadku cen papieru przewidywana jest stabilizacja.
Prezes poinformował, że ceny energii w Polsce grupa ma zabezpieczone w 100 proc. na 2019 rok i 60 proc. na 2020 rok.
W kosztach produkcji płyt wiórowych Pfleiderer Group drewno stanowi 36 proc., chemikalia 39 proc., papier 16 proc. a energia 9 proc.(PAP Biznes)