Investing.com - Platforma Meta (Facebook (NASDAQ:FB)) opublikowała wczoraj raport za ostatni kwartał 2021 roku i choć podniosła swoje przychody do 33,67 miliardów dolarów, widoczne było spowolnienie. O ile w trzecim kwartale wzrosły one o 33%, to w ostatnich trzech miesiącach roku wzrost wyniósł 16%, czyli o połowę mniej.
Firma ostrzegła, że taka sytuacja może się utrzymywać, przewidując na pierwszy kwartał wzrost od 3% do 11%, przy szacunkowej wartości od 27 mld do 29 mld USD.
Meta powtórzyła wpływ zmian w konfiguracji Apple (NASDAQ:NASDAQ:AAPL) na jej przychody z reklam, a także dodała inne czynniki, które wpływają na budżety reklamodawców, takie jak łańcuch dostaw i inflacja.
Na after-market akcje tracą 21% i kosztują 253 dolarów. Meta podobnie jak cały sektor technologii, ucierpiał z awersji do ryzyka, który uderzył w rynek w styczniu. Jednak w ciągu ostatniego tygodnia jego wartość wzrosła o 9%.
Rzeczywiście, firma ostrzegła już w trzecim kwartale ubiegłego roku, że tempo wzrostu przychodów z reklam może być zakłócone przez zmiany wprowadzone w ustawieniach reklamowych Apple i określiła swój cel na średnim poziomie od 31,5 mld do 34 mld dolarów.
Ale oprócz tego, firma dodaje, że środowisko gospodarcze ma również wpływ, Meta zauważa, że wąskie gardła i inflacja mają wpływ na reklamodawców, a tym samym ich budżety reklamowe.
"Słuchamy reklamodawców dotkniętych wyzwaniami makroekonomicznymi, takimi jak inflacja i zakłócenia w łańcuchu dostaw" - dodaje Facebook w swoim raporcie.
Zysk na akcję wyniósł 3,67 USD, czyli poniżej oczekiwanych 3,84 USD. Dzienna liczba aktywnych użytkowników również była poniżej oczekiwań i wyniosła 1,93 mld, ale spodziewano się co najmniej 20 mln więcej.