Investing.com – W ostatnim okresie amerykańskie indeksy kontynuowały ustanawianie nowych rekordów, choć nowy tydzień rozpoczął się jak dotąd na minusie. Jednakże, coraz więcej analityków ostrzega, że drzewa nie sięgają nieba, przewidując potencjalnie trudny rok 2025 po dwóch latach silnych wzrostów.
Dotyczy to w szczególności analityków BCA Research, którzy w niedawnej nocie stwierdzili, że amerykańskie akcje jeszcze wzrosną w styczniu. Jednakże, w pierwszej połowie roku spadną o ponad 20%. Oznaczałoby to, że inwestorzy powinni przyjąć postawę defensywną i zabezpieczyć swoje ryzyko.
Analitycy zwrócili uwagę na szereg danych, które wskazują na słabnącą gospodarkę w miarę zanikania pozytywnych skutków polityki z czasów pandemii.
Po pierwsze, wskazali na spowolnienie dynamiki konsumpcji po fali "wydatków na wyrównanie rachunków" w następstwie pandemii COVID-19.
Specjaliści stwierdzili, że wyniki kwartalne głównych detalistów, takich jak Walmart (NYSE:WMT) i Target, zasygnalizowały wzrost polowań na okazje, ponieważ konsumenci ograniczyli swoje budżety.
Wydaje się, że wydatki, aby sobie powetować trudne czasy pandemii już się skończyły. Coraz większa liczba sprzedawców detalicznych informuje, że dynamika konsumentów osłabła - stwierdzili analitycy.
Jak inwestować w 2025 z InvestingPro. Gotowe strategie inwestycyjne dla inwestorów. Wypróbuj jak działa strategia "Marzę o dywidendach" , "Gotówka ma moc" i wiele innych. Nasz AI typuje też co miesiąc akcje lepsze od wyników benchmarków. Subskrypcja PRO już za 1 zł dziennie da Ci przewagę rynkową niedostępną dla przeciętnego inwestora. Zobacz różnice między Pro i Pro+
Po drugie, analitycy BCA zwrócili uwagę na spowolnienie na rynku pracy, przy czym październikowe dane o zatrudnieniu pokazały, że wskaźnik wolnych miejsc pracy powrócił z czteroletniego minimum z września do kluczowego progu 4,5%. W tym samym czasie wskaźnik rezygnacji wzrósł, a wskaźnik zatrudnienia powrócił do czteroletniego minimum z czerwca.
Ten trend "jeden krok do przodu, dwa do tyłu" zachowuje możliwość miękkiego lądowania, ale pozostaje oznaką spowolnienia, które może prowadzić do recesji, twierdzą analitycy.
Spodziewamy się, że utrzymujące się spowolnienie w końcu wywoła falę zwolnień, uruchamiając błędne koło. W tym scenariuszu niższe płace prowadzą do wolniejszych wydatków, co prowadzi do dalszego spadku płac i jeszcze wolniejszego wzrostu wydatków. W końcu firmy ograniczą uznaniowe inwestycje i nastąpi recesja - stwierdzili analitycy.
Wreszcie, BCA podkreśliło zwiększone ryzyko związane z historycznie wysokimi wycenami giełdowymi. Te ekstremalne wyceny sprawiają, że ryzykowne aktywa są podatne nawet na niewielkie zakłócenia, stwierdzili analitycy. Ponieważ rynki finansowe dyskontują prawdopodobieństwo recesji, sprawia to, że akcje są ryzykowną inwestycją.
Chociaż uważamy, że recesja w 2025 r. jest bardziej prawdopodobna niż jej brak, ryzykowne aktywa mogą rozczarować nawet w przypadku braku recesji, a obecne ceny nie wróżą dobrze przyszłym zwrotom - powiedzieli.
Analitycy stwierdzili, że te trzy rosnące trendy stanowią poważne zagrożenie dla dwuletniej hossy na giełdzie. W rezultacie zalecają oni unikanie akcji do czasu zakupów spadających akcji w przypadku gwałtownego spadku.
Spodziewamy się, że rynek niedźwiedzi na akcjach rozwinie się w pierwszej połowie roku i będziemy szukać odpowiedniego punktu wejścia, aby zająć pozycję przeciwko akcjom, jeśli nasz stop zostanie uruchomiony. Będziemy chcieli zmniejszyć niedoważenie wkrótce po osiągnięciu 20% progu rynku niedźwiedzia i prawdopodobnie będziemy dążyć do przeważenia akcji w okolicach -30% do -35%, jeśli spadną tak bardzo – konkludują specjaliści.