(PAP) Giełdy w Europie notują małe zmiany indeksów - więcej jednak spadków niż zwyżek. Europejscy gracze rynkowi raczej niechętni są podejmowaniu większego ryzyka po zniżkowej piątkowej sesji w Azji - podają maklerzy.
"Myślę, że ważne jest otoczenie, w którym się znajdujemy - w ciągu ostatnich kilku miesięcy wyraźnie mieliśmy środowisko ryzykowne, a rynek jest dość konserwatywny" - mówi Sean Taylor, dyrektor ds. inwestycji dla Azji i Pacyfiku w Deutsche Asset Management.
"Kluczem dla rynków akcji tak naprawdę będzie sezon wyników kwartalnych spółek, a te są trochę mieszane" - wskazuje.
"Jednym z obszarów, gdzie inwestorzy mają +nadwagę+ jest sektor technologiczny, a +niedowagę+ widać w sektorze spółek cyklicznych, więc naturalnie tu chyba zobaczymy zmiany" - ocenia Taylor.
Tymczasem inwestorzy obawiają się perspektyw dla inflacji po ostatnich zwyżkach cen ropy naftowej, metali i innych surowców.
W czwartek rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych przekroczyła 2,9 proc. wywołując straty na rynkach długu na całym świecie.
W piątek na rynkach nie ma ważniejszych danych makro.
Niemcy podali rano, że wskaźnik PPI wzrósł w marcu rdr o 1,9 proc. wobec prognoz +2,0 proc., a w ujęciu mdm wskaźnik wzrósł o 0,1 proc. wobec szacowanych +0,2 proc.
O 16.00 zostanie opublikowany wskaźnik zaufania konsumentów w strefie euro w kwietniu.
Wcześniej - o 15.40 prezes Fed z Chicago Charles Evans skomentuje stan gospodarki USA i politykę monetarną Fed podczas Graaskamp Center Spring Board Conference w Chicago.
Loterra Mester z Banku Rezerw Federalnych z Cleveland stwierdziła, że nie spodziewa się, iż inflacja w USA gwałtownie wzrośnie nawet jeśli bezrobocie prawdopodobnie spadnie w tym roku poniżej 4 proc. i pozostanie tam w 2019 r.
"Chcemy dać czas inflacji, aby powróciła do celu, i nie oczekuję, że inflacja wzrośnie gwałtownie. To przemawia przeciwko stromej ścieżce dla stóp procentowych" - powiedziała Mester w Pittsburgu.
Dodała, że stopniowe tempo podwyżek stóp procentowych pozwoli inflacji wrócić do celu 2 proc. i uniknąć narastania ryzyka dla stabilności makroekonomicznej.
"Wierzę, że dalsze podwyżki stóp procentowych będą odpowiednie w tym i w przyszłym roku" - powiedziała Mester.
Tymczasem prezes banku centralnego Szwajcarii (SNB) Thomas Jordan stwierdził, że nie ma potrzeby zmiany polityki banku pomimo niskiego kursu franka szwajcarskiego.
"W tej chwili nie ma potrzeby robienia czegoś w zakresie polityki pieniężnej" - powiedział Jordan w wywiadzie dla Bloomberg TV w czwartek w Waszyngtonie.
Jordan mówił to kilka godzin po tym, gdy kurs franka pokonał 1,20 za euro po raz pierwszy od początku 2015 r., gdy SNB zrezygnował z utrzymywania pułapu ustalonego na tym poziomie.
Prezes SNB powiedział, że chociaż spadek kursu franka idzie we "właściwym kierunku" to waluta Szwajcarów nadal jest uważana za "bezpieczną przystań", a cała sytuacja jest "delikatna" i skłonna do zmiany z dnia na dzień. "Pozostajemy bardzo ostrożni" - powiedział Jordan.
"Jesteśmy przekonani (SNB), że obecna polityka pieniężna jest nadal niezbędna. Przy wciąż niskiej inflacji bank centralny będzie kontynuował swoją politykę +jaka jest dzisiaj+" - stwierdził.
Frank jest wyceniany w piątek w Zurychu po 1,19989 za euro wobec wcześniejszych 1,20055 za euro.
Na giełdach w Europie akcje spółki Ericsson wzrosły w piątek najmocniej od niemal 10 lat - o 16 proc. - po podaniu przez firmę wyników za I kwartał. Wzrost skorygowanej marży brutto wyniósł w I kw. 35,9 proc. wobec szacowanych przez analityków 32,7 proc. i wobec 18,7 proc. w I kw. 2017 r.
Norweska Nokia, konkurent Ericssona, zyskuje 4,6 proc. Firma poda swoje wyniki 26 kwietnia.
Akcje AB Science zniżkują o 42 proc.
Poniżej indeksy w Europie - godz. 09.20
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) | 1W (%) |
Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 3485,43 | -0,03 | 1,09 |
DAX | Niemcy | 12548,35 | -0,15 | 0,85 |
FTSE 100 | W.Brytania | 7362,75 | 0,46 | 1,35 |
CAC 40 | Francja | 5392,04 | 0,01 | 1,45 |
IBEX 35 | Hiszpania | 9865,90 | -0,02 | 1,01 |
FTSE MIB | Włochy | 23755,00 | -0,16 | 1,82 |
(PAP Biznes)