Investing.com - Kurs euro EUR/PLN nieznacznie rośnie we wtorek po 10:30 i wynosi 4,5831. Kurs dolara USD/PLN natomiast spada i wynosi 4,0704. Tymczasem ekonomiści przewidują, że na kolejnym posiedzeniu zaplanowanym na wtorek 8 lutego Narodowy Bank Polski podwyższy stopy procentowe. W tym duchu wypowiedział się też prezes NBP Adam Glapiński.
Prezes NBP Adam Glapiński stwierdził w rozmowie z Reutersem, że dane makroekonomiczne i te dotyczące inflacji świadczą o przestrzeni do dalszych podwyżek stóp procentowych w Polsce. Jego zdaniem należy zatem kontynuować zacieśnianie polityki pieniężnej, aby doprowadzić od powrotu do celu inflacyjnego w średnim okresie.
Jak czytamy w komentarzu ekonomistów Pekao (WA:PEO) dostępnym na stronie internetowej banku
„Kolejna fala dostosowania oczekiwań rynków dotyczących dalszych ruchów NBP – inwestorzy są w trakcie dokładania kolejnej podwyżki do ścieżki stóp, a 2-letnia stawka IRS zbliżyła się do imponującego poziomu 4,5%. Wszystko to dzieje się w otoczeniu stabilnego (choć relatywnie słabego, zwłaszcza w stosunku do innych walut regionu) złotego. W obecnych warunkach (geopolityka, spór z instytucjami unijnymi) umocnienie złotego, choć byłoby wygodnym substytutem podwyżek stóp i szybko działającym instrumentem antyinflacyjnym, pozostaje dla rynku trudne. W najbliższym czasie będzie brakować wydarzeń krajowych, które wpłyną na rynki (dzisiejszy PMI raczej bez reakcji). W konsekwencji czynnik globalny i niedawne trendy będą dominować. Można się spodziewać, że w najbliższych tygodniach rynek wyceni jeszcze wyższą stopę docelową w bieżącym cyklu podwyżek, zgodnie z aktualną komunikacją NBP”.
Z kolei ekonomiści mBanku przewidują wzrost o 50 punktów bazowych.
„Naszym zdaniem RPP zdecyduje się na podwyżkę stóp o 50bp. co oznacza, że stopa referencyjna wyniesie 2,75%. Ryzyka rozkładają się jednak w górę (większa skala podwyżki), głównie za sprawą ostatniej wypowiedzi prezesa NBP ("stopy powinny być wyższe, niż obecnie oczekuje rynek"). Dbałość o wzrost i realną gospodarkę, będą jednak naszym zdaniem powstrzymywać RPP przed agresywnymi działaniami - bardziej prawdopodobne jest wydłużenie podwyżek w czasie niż ich koncentracja przy jednoczesnym zwiększeniu skali kroku” - czytamy na stronie analityków mBanku.
Po ostatniej podwyżce o 50 punktów bazowych stopa referencyjna NBP wynosi 2,25% w skali roku.
Bartosz Sawicki na portalu Cinkciarz zauważa natomiast, że
„w całym styczniu kurs euro praktycznie nie zmienił wartości. Dopiero trwałe cofnięcie się notowań pod 4,57 zł uchyli furtkę do ubiegłotygodniowego dołka 4,55. Spodziewamy się, że umocnienie złotego jest kwestią czasu, ale w tym tygodniu bardziej prawdopodobna jest stabilizacja notowań wokół bieżących pułapów”.
Tymczasem wtorkowy odczyt PMI dla przemysłu w Polsce wypadł gorzej od oczekiwań. Wskaźnik za styczeń wyniósł 54,50, wobec prognozy zakładającej 56,40. Natomiast poprzedni odczyt wyniósł 56,10.
Opracowanie: Marcin Jendrzejczak
Zobacz także: Wskaźnik PMI w Polsce poniżej prognoz
Inwestujesz na Forex? Spróbuj narzędzi Investing do podejmowania lepszych decyzji: