Tom Finn
LONDYN, 7 czerwca (Reuters) - Dolar może zakończyć bieżący tydzień najsilniejszym spadkiem od grudnia, a inwestorzy czekają na dane z rynku pracy, które mogą stanowić wskazówkę co do tego, czy Fed obniży stopy procentowe.
Perspektywa obniżki stóp pociągnęła dolara do najniższego do dwóch miesięcy poziomu i wywindowała euro powyżej 1,13 dolara.
W piątek jednak euro wytracało zwyżki wypracowane w czwartek w reakcji na mniej gołębie, niż oczekiwano, sygnały z Europejskiego Banku Centralnego (ECB).
Obecnie w centrum uwagi rynku znajdują się dane o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym w USA w maju, a analitycy oczekują, że wskażą one na spadek liczby etatów.
"Dane o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym, bardziej niż inne, zwykle trzymają się mocno, a potem gwałtownie spadają, i ten moment jest coraz bliższy" - powiedział strateg Societe Generale (PA:SOGN), Kit Juckes.
Inni analitycy są bardziej optymistyczni co do perspektyw dolara.
"Uważam, że zakładanie, że Fed wkrótce obniży stopy, jest przedwczesne. Jak na razie Fed może sobie pozwolić na to, by być cierpliwym" - powiedział analityk ACLS Global, Marshall Gittler.
"Spodziewałbym się odbicia kursu dolara w średnim terminie, choć może minąć trochę czasu, nim ludzie zdadzą sobie sprawę, że obniżka stóp nie nastąpi lada dzień" - dodał.
W czwartek ECB wykluczył podwyżkę stóp na przestrzeni najbliższego roku i nawet nie wykluczył dalszych zakupów aktywów w reakcji na spowolnienie w europejskiej gospodarce. zakładał jednak, że bank może wyraźniej zasygnalizować możliwość obniżki stóp, więc kurs euro i rentowności obligacji krajów eurolandu wzrosły, wywierając presję na kurs dolara.
W piątek euro osłabiało się o 0,05 procent do 1,1269 dolara, ale w skali tygodnia nadal zyskuje 0,9 procent, najwięcej od końca września ubiegłego roku.
Wobec koszyka głównych walut .DXY dolar był stabilny, ale w skali tygodnia może stracić 0,72 procent, najwięcej od połowy marca. (Współpraca: Daniel Leussink; Tłumaczyła: Anna Włodarczak-Semczuk)