Investing.com - Dolar amerykański zmagał się w środę z osłabieniem do poziomu prawie wielomiesięcznego minimum, względem koszyka pozostałych walut.
Powodem tego są narastające wątpliwości dotyczące przyszłości planu gospodarczego Prezydenta Donalda Trumpa po tym, jak prace nad wprowadzeniem republikańskiej reformy zdrowia zakończyły się niepowodzeniem.
Indeks dolara amerykańskiego, który stanowi o sile papierowej waluty USA względem koszyka sześciu głównych walut ważonych wielkością obrotów handlowych, uległ nieznacznej zmianie do wartości 94.47, do godziny 14.49.
We wtorek, indeks osiągnął wartość wynoszącą 94.27, czyli najniższą od 26 sierpnia 2016 roku, w skali roku jest to 7% spadek.
Spadek dolara do powyborczego minimum rozpoczął się po tym, jak republikańscy prawodawcy zablokowali najnowszą wersję kontrowersyjnego projektu ustawy, mającej zastąpić Obamacare, co stanowi poważny cios polityczny dla administracji Trumpa.
Trudności podczas prac nad reformą opieki zdrowotnej wskazują jednoznacznie, że inne działania legislacyjne Trumpa, takie jak reforma prawa podatkowego, czy wdrożenie bodźca fiskalnego mogą napotkać podobne trudności.
Do osłabienia dolara przyczyniły się również ostatnie słabe dane dotyczące inflacji w USA, a także perspektywa przystąpienia do Fed innych, większych banków centralnych celem zaostrzenia polityki pieniężnej.
W zeszłym tygodniu Bank Kanady podniósł stopy procentowe po raz pierwszy od siedmiu lat. Co więcej Europejski Bank Centralny i Bank Anglii sygnalizują, że w najbliższym czasie mogą również zaostrzyć swoją politykę monetarną.
Europejski Bank Centralny na czwartek planuje kolejne spotkanie.
Indeks dolara wzrósł do 14-letniego maksimum w listopadzie 2016 roku, w nawiązaniu do wyborów prezydenckich, napędzany optymizmem, w związku z proponowanymi przez Trumpa rozwiązaniami politycznymi, które miały przyczynić się do wzrostu gospodarczego oraz skłonić Fed do przyspieszenia tempa podwyżek stóp procentowych. Właśnie z tego powodu, dolar był wówczas bardziej atrakcyjny dla inwestorów.
Dolar wykazał niewielkie zmiany po opublikowaniu w środę, lepszych niż przewidywano, danych z rynku mieszkaniowego w USA.
Dolar osłabił się względem jena, para USD/JPY straciła 0,35% do poziomu 111,70.
Straty dolara wobec jena zostały zahamowane wobec oczekiwań, że Bank Japonii pozostanie w tyle za innymi bankami centralnymi, w ograniczaniu programu stymulacji monetarnej.
W czwartek Bank Japonii ma zorganizować kolejne spotkanie.
Euro spadło nieznacznie, kurs pary EUR/USD spadł o 0,14% do wartości 1,1537, porównywalnie z środowym wzrostem do 14-miesięcznego maksimum na poziomie 1,1582, ponieważ inwestorzy pozostają ostrożni przed zbliżającym się posiedzeniem Europejskiego Banku Centralnego.
Oczekiwania odnośnie zbliżającego się spotkania narosły po tym, jak prezydent EBC, Mario Draghi, wywołał wzrost kursu euro swoimi jastrzębimi z komentarzami w sprawie ożywienia strefy euro, podczas swojego przemówienia w Sintrze w Portugalii, pod koniec zeszłego miesiąca.
Wypowiedzi te sugerowały przesunięcie w kierunku ograniczenia bodźca monetarnego, ale Draghi powtórzył również, że wszelkie zmiany programu stymulacji monetarnej będą "stopniowe" i "ostrożne".
Funt osłabił się w stosunku do dolara, kurs pary GBP/USD stracił 0,1% do wartości 1,3028.