(PAP) Ostatni dzień handlu w tym tygodniu na europejskich parkietach zapisuje się na zielono. W centrum uwagi rynku znajduje się publikacja danych z rynku pracy USA za luty. Będą to ostatnie istotne dane przed przyszłotygodniowym posiedzeniem amerykańskiej Rezerwy Federalnej.
Na indeksie Euro Stoxx 600, który zwyżkuje 0,5 proc., wyróżnia się BT Group (LON:BT). Brytyjska firma telekomunikacyjna ogłosiła wydzielenie części działalności odpowiedzialnej za łącza internetowe w związku z uwagami regulatora. Kurs BT rośnie o ok. 4,5 proc.
Kolejną wzrostową sesję notuje Akzo Nobel. Po ponad 16-proc. zwyżce w czwartek, na koniec tygodnia walory producenta farb rosną o 4,5 proc. W czwartek spółka odrzuciła ofertę przejęcia przez amerykański PPG (WA:IBSP) Industries, motywując decyzję zbyt niską ofertą. Holenderska prasa donosi w piątek, iż PPG pracuje nad nową propozycją.
Inwestorzy kupują również akcje Repsol (MC:REP). Hiszpański koncern energetyczny dokonał największego od 30 lat odkrycia złóż ropy naftowej na Alasce.
W ujęciu sektorowym w Europie najmocniej wyróżniają się telekomy i spółki finansowe, najgorzej radzi sobie branża nieruchomości.
W centrum uwagi rynku znajdują się w piątek dane makro z USA. Rynki czekają w piątek na raport z rynku pracy USA za luty, który zostanie opublikowany o godz. 14.30 czasu polskiego.
Oczekiwania na mocne dane rozbudził w środę raport ADP, z którego wynika, iż w firmach w USA przybyło w lutym 298 tys. miejsc pracy, ponad 100 tys. powyżej oczekiwań. To trzeci najlepszy wynik od wybuchu kryzysu finansowego w 2008 r.
Analitycy oceniają, że oficjalne dane wykażą spadek stopy bezrobocia za Oceanem do 4,7 proc. z 4,8 proc. w styczniu. Oczekiwany jest wzrost nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym o 200 tys. i podobny w sektorze prywatnym.
W centrum uwagi znajdą się również dane o wzroście płacy godzinowej, które są istotne z punktu widzenia presji cenowej w gospodarce USA. Oczekuje się tu wzrostu wskaźnika rdr do 2,8 proc., o 0,3 pkt. proc. w górę względem stycznia. W ujęciu mdm oczekiwania to 0,3 proc., po wzroście o 0,1 proc. w styczniu.
Raport payrolls będzie kluczowy z punktu widzenia zaplanowanego na 14-15 marca posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej. W zgodnej ocenie rynku, jedynie bardzo słabe dane mogą powstrzymać Fed przed podwyżką stóp procentowych o 25 pb, co sygnalizowali jego członkowie w ubiegłym tygodniu.
"Trzeba podkreślić, że wysoki odczyt (danych payrolls - PAP) może stanowić dobrą podstawę do spekulacji na temat 4 ruchów stopy Fed w górę w bieżącym roku. Niemniej do tego nie wystarczy sam wzrost zatrudnienia. Potrzebne będą również korzystne zmiany dynamiki wynagrodzeń, które będą uprawdopodabniać utrzymanie silnej konsumpcji w warunkach rosnącej inflacji" - oceniają analitycy BGK.
Zdaniem analityków Scotiabank, niższe od konsensusu dane (przyrost nowych miejsc pracy rzędu 100-150 tys. oraz dynamika płac w okolicach 2 proc. rdr) nie powstrzyma Fedu przed podwyżką stóp procentowych w przyszłą środę.
Wyceniane przez kontrakty terminowe na stopę Fed prawdopodobieństwo podwyżki stopy funduszy federalnych do poziomu 0,75-1,0 proc. w przyszłym tygodniu wyceniane jest na 100 procent, a kolejna podwyżka w czerwcu do 1,0-1,25 proc. wyceniana jest na ponad 50 proc. Natomiast następny ruch w górę do 1,25-1,50 proc. rynek wycenia na ponad 60 proc. w grudniu.
Tymczasem rano na rynek napłynęły mocniejsze od oczekiwań dane z niemieckiej gospodarki.
Eksport Niemiec w styczniu wzrósł o 2,7 proc. mdm, po spadku miesiąc wcześniej o 2,8 proc. Analitycy spodziewali się wzrostu o 2,0 proc. Import mdm wzrósł o 3,0 proc., po wzroście miesiąc wcześniej o 0,1 proc. Tu oczekiwano braku zmian.
Poniżej oczekiwań uplasowały się natomiast dane o produkcji przemysłowej we Francji za styczeń, która spadła o 0,3 proc. mdm, podczas gdy analitycy spodziewali się wzrostu mdm o 0,5 proc. W ujęciu rok do roku produkcja przemysłowa spadła o 0,4 proc. Tu oczekiwano wzrostu o 0,4 proc.
Na rynku ciągle wybrzmiewa czwartkowa decyzja Europejskiego Banku Centralnego.
EBC pozostawił podstawowe stopy procentowe i parametry skupu aktywów bez zmian.
W trakcie konferencji po posiedzeniu EBC, jego prezes Mario Draghi ocenił, iż ryzyka dla wzrostu gospodarczego nieco zmalały, a Rada Prezesów EBC dyskutowała nad zmianą forward guidance (komunikacja ścieżki polityki pieniężnej w dłuższym terminie) o możliwości obniżki stóp procentowych, jeżeli zajdzie taka konieczność.
W odróżnieniu od poprzednich konferencji prasowych po posiedzeniu EBC, bank usunął sformułowanie, że jeśli okaże się to konieczne do osiągnięcia celu inflacyjnego, Rada Prezesów będzie reagować z użyciem wszystkich instrumentów, jakie ma do dyspozycji w ramach swojego mandatu.
"EBC, modyfikując swoją retorykę, wykonał pierwszy mały krok na drodze do normalizacji polityki pieniężnej. W najbliższych miesiącach nie należy się spodziewać podwyżek stóp procentowych (dogodny moment będzie zapewne na początku 2018 r.), ale EBC będzie stopniowo +jastrzębieć+ wraz z kontynuacją dobrych danych z europejskiej gospodarki" - ocenili analitycy mBanku w porannej nocie.
"Konferencja prasowa po posiedzeniu EBC potwierdza, że EBC osiągnął szczyt swojej akomodacyjnej postawy: od teraz bank będzie ograniczać oczekiwania względem (luzowania - PAP) polityki monetarnej, zanim, bardzo stopniowo, zacznie usuwać wsparcie monetarne" - ocenił w nocie Louis Harreau, strateg EBC z Credit Agricole (PA:CAGR).
Na rynku walutowym, czwartkowe umocnienie kontynuuje euro. Kurs EUR/USD rośnie o 0,3 proc. do 1,061, w górę o 0,6 proc. względem poziomów sprzed decyzji EBC.
"Nieco bardziej jastrzębie od oczekiwań wystąpienie M. Draghiego nie powinno jednak na razie stanowić wystarczającego argumentu dla odwrócenia się obecnej tendencji w przypadku EUR/USD wobec dalej pogłębiającej się dywergencji pomiędzy wciąż ekstra-luźną polityką monetarną EBC a działaniem Fed, który przygotowuje się do kilkukrotnego podniesienia stóp procentowych w tym roku" - uważają analitycy Raiffeisen Polbank.
"W przypadku prób kontynuacji zwyżki, wzrost EURUSD powinna techniczne ograniczać strefa 1,064-1,065. Jeśli potwierdzą się natomiast oczekiwania dobrych payrolli, kurs powinien powrócić do poniżej poziomu 1,06" - dodali.
W oczekiwaniu na payrolle osłabia się natomiast jen. Kurs USD/JPY wzrasta do najwyższych od końca stycznia poziomów 115,4, w górę o 0,6 proc. Od środy dolar zyskał względem jena już 1,6 proc.
Ceny ropy WTI na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną ok. 0,6 proc., po spadku w ciągu czterech poprzednich sesji aż o 7,6 proc. Rynek w ostatnich dniach znajduje się pod wpływem sygnałów płynących z USA, gdzie zapasy ropy naftowej osiągnęły rekordowy poziom, co niweluje presję na ceny surowca generowaną przez spadek dostaw ropy przez OPEC.
Z dwumiesięcznych minimów wydobyły się w piątek notowania miedzi. Metal na LME w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniany po 5.730 USD za tonę - podają maklerzy.
Inwestorzy obawiają się, iż na rynku wystąpi niedobór miedzi, który mogą wywołać przerwy w dostawach surowca na rynek.
W piątek strajk ogłosiło 1.500 tys. górników zrzeszonych w największej w Peru kraju kopalni Cerro Verde. W Chile, w największej kopalni miedzi na świecie - Escondida od czterech tygodni również trwa protest pracowników. Z kolei w Indonezji przerwę w produkcji ma kopalnia - Grasberg, druga największa kopalnia miedzi na świecie.
Poniżej indeksy w Europie - godz. 12.08
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) | 1W (%) | 1M (%) | 1Y (%) | YTD (%) |
Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 3439,01 | 0,85 | 1,05 | 5,14 | 15,76 | 4,51 |
DAX | Niemcy | 12058,18 | 0,67 | 0,26 | 3,35 | 26,95 | 5,03 |
FTSE 100 | W.Brytania | 7349,25 | 0,47 | -0,34 | 1,25 | 21,74 | 2,89 |
CAC 40 | Francja | 5013,60 | 0,64 | 0,37 | 3,84 | 15,25 | 3,11 |
IBEX 35 | Hiszpania | 10083,80 | 0,85 | 2,91 | 7,52 | 15,02 | 7,82 |
FTSE MIB | Włochy | 19780,70 | 1,07 | 0,59 | 4,87 | 9,18 | 2,84 |