(PAP) Wahania eurozłotego w najbliższych dniach warunkowane będą przez czynniki globalne. Nie powinny one powodować umocnienia polskiej waluty - oceniają eksperci. Na rynku długu spodziewają się stabilizacji wycen, nie wykluczają jednak spadku rentowności na długim końcu krzywej.
RYNEK WALUTOWY
Ekonomiści Banku Millennium twierdzą, że na inwestorów zominuje kwestia kolejnej odsłony wojny handlowej na linii USA-Chiny.
"W naszej ocenie trudno będzie o zmianę nastrojów rynkowych z uwagi na fakt, iż istotne dane makroekonomiczne tj. wstępne odczyty indeksów PMI pojawią się dopiero w piątek. Do tego czasu rynek pozostanie z jednej strony pod wpływem ubiegłotygodniowej łagodnej polityki Europejskiego Banku Centralnego, z drugiej pod wspomnianymi obawami towarzyszącymi wspomnianej wcześniej wojnie handlowej. Z tego powodu spodziewamy się stabilizacji kursu EUR/PLN wokół poziomu 4,28 oraz eurodolara na 1,1560" - napisali w porannym biuletynie.
Deprecjacji polskiej waluty w relacji do euro - w obliczu niekorzystnego sentymentu globalnego - spodziewają się ekonomiści Raiffeisen Polbanku.
"Relatywnie stabilny w okolicy 4,28 utrzymuje się kurs EUR/PLN. Większego wpływu na notowania pary nie powinny mieć dzisiejsza publikacja danych z rynku pracy. Nieco większą zmienność wprowadzać mogą informacje ws. spotkania premiera Morawieckiego z wiceszefem Komisji Europejskiej Fransem Timmermansem ws. procedury praworządności. Ostatecznie o notowaniach kursu zadecyduje jednak sentyment globalny. Utrzymująca się presja na aktywa rynków wschodzących na początku tego tygodnia sprawia, że rośnie w naszej ocenie prawdopodobieństwo wzrostu kursu i ponowny test okolic poziomu 4,30. W przypadku realizacji tego scenariusza oporem powinna być jednak okolica 4,32" - napisali.
RYNEK DŁUGU
"Łagodna retoryka EBC okazała się wsparciem dla polskiego długu. W sprzyjających okolicznościach Ministerstwo Finansów nie miało żadnych problemów z uplasowaniem pięciu serii obligacji o wartości 6,82 mld (więcej niż oczekiwaliśmy) na aukcji zamiany. Tym samym stopień pokrycia tegorocznych potrzeb pożyczkowych zwiększył się do 60 proc. Kwota sprzedanych obligacji prawdopodobnie przesądzi o rezygnacji z przeprowadzenia aukcji regularnej w dalszej części miesiąca. (...). W najbliższym czasie spodziewamy się konsolidacji rentowności w okolicy obserwowanych ostatnio poziomów" - napisali analitycy Banku Pekao.
Mirosław Budzicki z PKO BP (WA:PKO) wskazuje, że wycena "długich" obligacji skarbowych może wzrosnąć.
"Do końca miesiąca rentowności 2-letnich obligacji powinny utrzymywać się blisko 1,60 proc., a rentowności 10-letnich mogą zniżkować w okolice 3,15 proc.. Wsparciem dla rynku długu będą publikowane w najbliższych dniach krajowe dane makroekonomiczne, perspektywa niskiej podaży papierów skarbowych do sierpnia i odreagowanie na rynkach bazowych" - napisał strateg rynku długu.
poniedziałek | piątek | piątek | |
9.30 | 16.35 | 9.50 | |
EUR/PLN | 4,286 | 4,283 | 4,2842 |
USD/PLN | 3,7032 | 3,6863 | 3,7011 |
CHF/PLN | 3,7098 | 3,7 | 3,7101 |
EUR/USD | 1,1574 | 1,1619 | 1,1576 |
OK0720 | 1,63 | 1,63 | 1,63 |
DS1023 | 2,58 | 2,58 | 2,55 |
WS0428 | 3,24 | 3,24 | 3,2 |
(PAP Biznes)