Dolar tanieje w obliczu obaw o wzrost

© Reuters.

Investing.com – Notowania dolara spadały w poniedziałkowy ranek na rynkach, ale ruchy były niewielkie, ponieważ obawy o wzrost nadal prześladują rynki.

Do godz. 05:55, indeks dolara amerykańskiego, który śledzi dolara względem koszyka innych walut spadł o 0,03% do 105,10.

Notowania pary USD/JPY spadły o 0,01% do 135,18.

Notowania pary AUD/USD spadły o 0,17% do 0,6802, a pary NZD/USD spadły o 0,1% do 0,6200.

Notowania pary USD/CNY spadły o 0,15% do 6,6908, a pary GBP/USD spadły o 0,07% do 1,2087.

Chiny kontynentalne i Hongkong pracują nad porozumieniem handlowym, aby umożliwić zagranicznym inwestorom realizację instrumentów pochodnych powiązanych ze stopami procentowymi z traderami na lądzie.

W USA i innych rejonach świata, można dostrzec coraz wyraźniejsze oznaki słabości gospodarczej.

Pilnie obserwowana przez Rezerwę Federalną prognoza GDPNow, przewiduje, że drugi kwartał będzie 2,1% na minusie, co sugerowałoby, że kraj już znalazł się w technicznej recesji.

Pomimo potencjalnej recesji spowodowanej zaostrzeniem polityki monetarnej, przewodniczący Rezerwy Federalnej USA - Jerome Powell powtórzył w zeszłym tygodniu rezolucję Fed o okiełznaniu rozgrzanej do czerwoności inflacji. Obecnie rynek wycenił kolejną podwyżkę o 75 punktów bazowych, której Fed ma dokonać w tym miesiącu.

„Waluta Australii i inne waluty surowcowe, a nawet euro i funt szterling prawdopodobnie będą spadać jeszcze mocniej w ciągu tygodnia, biorąc pod uwagę, że rynki są obecnie bardzo skoncentrowane na ryzyku gwałtownego spowolnienia w gospodarce światowej" - powiedział agencji Reuters Carol Kong, strateg walutowy Commonwealth Bank of Australia.

We wtorek odbędzie się posiedzenie banku centralnego Australii. Inwestorzy czekają również na protokół z czerwcowego posiedzenia Fed, który ukaże się w środę, a którego treść niemal na pewno zabrzmi jastrzębio biorąc pod uwagę, że Fed zdecydował się podnieść stopy procentowe aż o 75 punktów bazowych.

W piątek zostaną opublikowane dane o kondycji rynku pracy w USA.

Autor: ZM