Dolar amerykański odnotował dziś wzrost, ponieważ inwestorzy szukali bezpieczeństwa po próbie zamachu na byłego prezydenta Donalda Trumpa. Incydent ten znacząco wpłynął na nastroje rynkowe, prowadząc do ostrożnej atmosfery handlowej i spekulacji na temat perspektyw Trumpa w nadchodzących listopadowych wyborach.
Wzrost dolara odbył się kosztem innych głównych walut, przy czym euro spadło o 0,21% do 1,0887 USD, a funt brytyjski spadł o 0,18% do 1,2966 USD. Dolar australijski również odnotował spadek o 0,17% do 0,6772 USD, podczas gdy dolar nowozelandzki spadł o 0,38% do 0,6095 USD.
Analitycy rynkowi, w tym dyrektor inwestycyjny w Cresset Capital, sugerują, że przemoc polityczna wokół Trumpa może wprowadzić nowy poziom niestabilności. Zarządzający portfelem w Eastspring Investments zauważył, że rynek zazwyczaj reaguje na prezydenturę Trumpa silniejszym dolarem i bardziej stromą krzywą rentowności amerykańskich obligacji skarbowych, co można zaobserwować w nadchodzącym tygodniu, jeśli szanse wyborcze Trumpa wzrosną w wyniku ostatnich wydarzeń.
Na szerszym rynku walutowym dolar wykazał niewielki ruch, a jego indeks wyniósł 104,28. Amerykańskie obligacje skarbowe nie były dziś przedmiotem obrotu w Azji ze względu na święto w Japonii, ale kontrakty terminowe wskazywały na wzrost rentowności po wznowieniu handlu.
Jeśli Trump powróci na urząd, oczekiwania obejmują bardziej jastrzębią politykę handlową, ograniczenie regulacji i złagodzenie przepisów dotyczących zmian klimatu. Oczekiwania na przedłużenie obniżek podatków od osób prawnych i fizycznych, które mają wygasnąć w przyszłym roku, również budzą obawy o potencjalny wzrost deficytów budżetowych.
W Chinach wzrost gospodarczy spowolnił w drugim kwartale, jak wynika z opublikowanych dziś danych. Spowolnienie to przypisuje się przedłużającemu się spowolnieniu na rynku nieruchomości i niepewności zatrudnienia, które osłabiły popyt krajowy. Ceny nowych domów w Chinach również odnotowały w czerwcu najszybszy spadek od prawie dziewięciu lat, co wskazuje na ciągłe trudności w sektorze nieruchomości pomimo interwencji rządowych.
Chiński juan nieznacznie zwiększył swoje straty, notując 0,14% niższy poziom 7,2609 za dolara na rynku lądowym. Szef azjatyckiej strategii walutowej w RBC Capital Markets skomentował, że dynamika drugiego kwartału sugeruje potrzebę większego wsparcia, aby osiągnąć 5% cel wzrostu Chin na ten rok.
Ponieważ kluczowe spotkanie polityczne w Chinach rozpoczęło się dzisiaj, analitycy będą obserwować zmiany w polityce mające na celu wsparcie nierównomiernego ożywienia gospodarki.
Tymczasem japoński jen pozostaje w centrum uwagi traderów po podejrzanych interwencjach rynkowych władz Tokio w zeszłym tygodniu w celu wsparcia waluty. Dziś dolar wzrósł o 0,34% do 158,08 jena, odbijając się od najniższego poziomu od miesiąca. Dane Banku Japonii wskazały, że w ubiegły czwartek na interwencje mogło zostać wydane nawet 3,57 bln jenów (22,4 mld USD), co oznacza największy wysiłek w tym roku.
Analitycy spekulują, że dzisiejsze święto w Japonii może stanowić okazję do dalszych interwencji, wykorzystując mniejszą płynność rynku, strategię podobną do interwencji przeprowadzonych wcześniej w tym roku. Szef strategii walutowej w Rabobanku zasugerował, że interwencje w spokojnych warunkach rynkowych lub po publikacji łagodniejszych danych gospodarczych z USA mogą zmaksymalizować wpływ.
Reuters przyczynił się do powstania tego artykułu.Artykuł został przetłumaczony przy pomocy sztucznej inteligencji. Zapoznaj się z Warunkami Użytkowania, aby uzyskać więcej informacji.