Anita Komuves
BUDAPESZT, 12 sierpnia (Reuters) - Większość aktywów krajów Europy Środkowej zniżkowała w środę, ponieważ dolar pozostawał mocny, a inwestorów niepokoił impas w rozmowach o kolejnym pakiecie wsparcia dla gospodarki USA.
Korona czeska EUR/CZK słabła o 0,2% do 26,198 za euro, złoty EUR/PLN o 0,19% do 4,4135; a rumuńska leja EUR/RON pozostawała stabilna.
Forint EUR/HUF tracił zaś 0,19% do 345,50 za euro, ale nadal pozostaje w przedziale, w którym utrzymuje się od ponad dwóch tygodni. Analitycy uważają, że na kurs forinta może wpłynąć przyspieszająca inflacja.
W lipcu główny wskaźnik inflacji na Węgrzech wzrósł do 3,8% rok do roku z 2,9% w czerwcu, a inflacja bazowa była najwyższa od siedmiu lat na poziomie 4,5%, wynika z wtorkowych danych.
Jeśli inflacja przyspieszy jeszcze mocniej, Bank Węgier "może mieć trudności, by wyjaśnić rynkowi, czemu nadal prowadzi ekspansywną politykę", ocenili analitycy Commerzbanku.
W ostatnich dwóch miesiącach Bank Węgier obniżył główną stopę o łącznie 30 punktów bazowych do 0,6% i uruchomił program zakupu aktywów, by wspomóc gospodarkę pogrążoną w kryzysie wywołanym epidemią koronawirusa.
W piątek rynek pozna dane o Produkcie Krajowym Brutto (PKB) Węgier w drugim kwartale.
"Jeśli odczyt okaże się słabszy od oczekiwań rynku, forint prawdopodobnie rozpocznie weekend pod presją" - ocenił Commerzbank (DE:CBKG).
Dane o PKB opublikują w piątek także Polska i Rumunia. Czechy poinformowały już wcześniej, że w drugim kwartale ich PKB spadł o 10,7% rok do roku, mniej niż oczekiwano.
Większość giełd w regionie także zniżkowała. Główny indeks rynku w Pradze .PX spadał o 0,41%, a w Budapeszcie .BUX o 0,03%. Warszawski indeks WIG20 .WIG20 zniżkował o 0,16%, natomiast bukareszteńska giełda .BETI zyskiwała 0,28%.
(Tłumaczyła: Anna Włodarczak-Semczuk)