W Europie na giełdach indeksy najwyżej od 2007 r. z powodu Grecji

(PAP) W Europie na giełdach indeksy są najwyżej od 2007 r. z powodu przedłużenia wsparcia finansowego dla Grecji - podają maklerzy.

Grecki rząd Aleksisa Ciprasa ma przedstawić w poniedziałek pierwszą listę reform, by potwierdzić kompromis osiągnięty w Brukseli w sprawie kontynuacji wsparcia finansowego dla kraju.

Grecja i pozostałe kraje strefy euro porozumiały się w piątek, że program pomocy finansowej dla Aten zostanie przedłużony o cztery miesiące, tj. do końca czerwca, pod warunkiem, że kraj ten zobowiąże się do reform.

Pierwsza lista reform ma być oceniona przez instytucje nadzorujące wdrażanie programu (KE, MFW, EBC).

Do końca kwietnia lista ma być uzupełniona i doprecyzowana. Dopiero pozytywna ocena realizacji uzgodnień przez Grecję pozwoli na wypłatę zaległej raty wsparcia z Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej.

Grecja zobowiązała się też, że nie podejmie jednostronnie decyzji, które oznaczałyby wycofanie się z uzgodnionych już reform i negatywnie wpłynęłyby na sytuację finansową, ożywienie gospodarcze czy stabilność finansów. Program pomocowy dla Grecji, który uchronił ją przed bankructwem, miał wygasnąć 28 lutego.

Tymczasem szef niemieckiego instytutu Ifo Hans-Werner Sinn ocenił w wywiadzie dla Bloomberg TV, że Grecja powinna wyjść ze strefy euro, co byłoby z korzyścią dla obywateli.

Dodał, że na rynkach finansowych jest odczucie, iż ewentualne wyjście Grecji ze strefy euro nie spowodowałoby "zarażenia się" innych krajów.

"Rynek spodziewa się, że Grecja może ogłosić bankructwo, ale poza tym nikt inny" - powiedział.

Sinn ocenił, że strefa euro byłaby politycznie silniejsza, gdyby Grecja wyszła z euro. Dodał, że Grecja potrzebuje wyjścia ze strefy euro, aby odzyskać konkurencyjność.

Sinn wskazał, że wyjście Grecji ze strefy euro byłoby tymczasowe. "To byłby taki +szpital+ dla greckiej gospodarki" - ocenił.

"Grecja mogłaby powrócić do strefy euro po paru latach. Po +hospitalizacji+ Grecy mogliby powrócić i być funkcjonującym członkiem unii walutowej" - stwierdził Sinn.

Tymczasem w poniedziałek o 10.00 inwestorzy w Europie poznają wskaźnik IFO dla Niemiec w lutym. Analitycy oceniają, że indeks obrazujący nastroje wśród przedsiębiorców w Niemczech, wyniósł w lutym 107,7 pkt. wobec 106,7 pkt. w styczniu.

O 14.30 zostanie opublikowany wskaźnik aktywności w gospodarce USA przez Fed z Chicago za I, a o 16.00 informacja o sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA w I.

Poniżej indeksy w Europie - godz. 09.10