UWAGA! Kurs bitcoina wystrzelił z powodu fake newsa! Wielomilionowe straty spekulantów

Opublikowano 16.10.2023, 20:53
© Reuters.  UWAGA! Kurs bitcoina wystrzelił z powodu fake newsa! Wielomilionowe straty spekulantów
XAU/USD
-
GC
-
TWTR
-
BTC/USD
-
BTC/USD
-

Na poniedziałkowej sesji kurs bitcoina gwałtownie wystrzelił, a niedługo potem skorygował większość dynamicznego wzrostu. Ta niecodzienna euforia, nawet jak na rynek kryptowalut, została wywołana fake-newsem, który w ciągu kilkunastu minut został zdementowany. Gwałtowne ruchy cenowe kosztowały jednak łącznie ponad 80 mln dolarów spekulantów grających na spadki i przeszło 30 mln USD tych liczących na dalsze wzrosty, do których zapewne doszłoby, gdyby nie szybkie dementi.

 

Na skróty:

  • portal CoinTelegraph poinformował, że SEC zatwierdził wniosek iShares o wprowadzenie ETF-u na BTC
  • Informacja została zdementowana w ciągu pół godziny od publikacji
  • W tym czasie kurs BTC wrósł o ponad 8 proc.
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG
 

Fake news podbija cenę bitcona

W poniedziałek portal informacyjny Cointelegraph, skupiający się na rynku kryptowalut, poinformował na Twitterze (NYSE:TWTR) zaakceptowaniu przez Amerykańską Komisję Giełd i Papierów Wartościowych (SEC) wniosku o dopuszczenie do obrotu bitcoinowego ETF-a od iShares. Informacja wywołała natychmiastową euforię na rynku kryptowalut - kurs bitcoina gwałtownie wzrósł o ponad 8 proc., z poziomu niecałych 27 300 dolarów do szczytowych 29 250 USD.

Informacja opublikowana przez CoinTelegraph okazała się jednak fałszywa, a portal po ok. 30 minutach usunął wspomnianego tweeta, niedługo potem przepraszając za wprowadzenie uczestników rynku w błąd.

Doniesienia CoinTelegraph zostały zdementowane również przez samego zainteresowanego, czyli BlackRock (będącego właścicielem iShares) - rzecznik prasowy największego zarządzającego aktywami na świecie potwierdził w rozmowie z agencją Bloomberga, że wniosek o wprowadzenie na rynek iShares Bitcoin Trust ETF wciąż czeka na rozpatrzenie przez SEC.

 

Co ciekawe, nawet mimo zdementowania informacji o zatwierdzeniu przez SEC pierwszego „prawdziwego” ETF-u na bitcoina, kurs BTC wciąż przekracza 28 000 dolarów, co oznacza ponad 4 proc. wzrost na poniedziałkowej sesji.

Dlaczego rynek kryptowalut zareagował tak optymistycznie na plotki o zatwierdzeniu przez Komisję Giełd i Papierów Wartościowych bitcoinowego ETF-a od iShares? Przede wszystkim dlatego, że dopuszczenie do obrotu na amerykańskiej giełdzie funduszu dającego ekspozycję na „fizycznego” BTC otworzy drogę do rynku kryptowalut wielu inwestorom instytucjonalnym. Jak dotąd żaden z kryptowalutowych ETF-ów w USA nie zapewnia fizycznej replikacji. Fundusz od iShares - jeśli zostanie zatwierdzony przez SEC - będzie instrumentem, który dokona zakupów czołowej kryptowaluty za środki przekazane przez inwestorów, a następnie zabezpieczy je na specjalnych portfelach. Mowa tu więc o podobnej zasadzie działania do „fizycznych” funduszy ETF np. odzwierciedlających notowania złota, których zarządzający są zobowiązani do bieżącego utrzymywania odpowiedniej ilości surowca w rezerwach. W przypadku ETF-u na bitcoina trudno mówić o „fizycznym zakupie” kryptowaluty, chodzi tu jednak o to, że taki fundusz będzie dokonywał realnej inwestycji w bitcoina na rynku spot, a nie np. za pośrednictwem kontraktów terminowych.

Oczywiście iShares nie jest jedynym dostawcą funduszy oczekującym na zielone światło od SEC, dzięki któremu będzie mógł wprowadzić na rynek bitcoinowego ETF-a. BlackRock jest jednak największym zarządzającym aktywami na świecie, a iShares ma w ofercie najwięcej ETF-ów spośród wszystkich operatorów funduszy, dlatego też z oczywistych względów jest postrzegany jako pierwszy, który może otrzymać potencjalną zgodę od SEC.

Komisja Giełd i Papierów Wartościowych nie zabrała głosu w tej sprawie, nie wiadomo też czy którykolwiek z wniosków o wprowadzenie bitcoinowego ETF-u z replikacją fizyczną zostanie rozpatrzony pozytywnie.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.