Investing.com -- Rządząca Partia Demokratyczna przygotowuje plany podniesienia podatków od wykupu akcji. Joe Biden dzwoni do Xi Jinpinga, aby złagodzić napięcia na linii USA-Chiny, ale doniesienia prasowe sugerują, że niewiele się zmieniło. Akcje otworzą się wyżej, ale nadal są na dobrej drodze do spadkowego tygodnia. Na rynek trafią dane o cenach producentów w USA za sierpień, a Gazprom (MCX:GAZP) ostatecznie zakończy budowę kontrowersyjnego gazociągu Nord Stream 2. Oto, co warto wiedzieć na rynkach finansowych w piątek, 10 września.
1. Demokraci za opodatkowaniem wykupów
Partia Demokratyczna przygotowuje projekt ustawy, która opodatkowałaby wykup akcji, rozszerzając swoje poszukiwania nowych dochodów, aby sfinansować swoją ekspansywną politykę wydatków.
Propozycje, przygotowane przez senatorów Sherroda Browna (Ohio) i Rona Wydena (Oregon), nałożyłyby 2% akcyzę na wykup akcji, który stał się preferowanym sposobem dystrybucji do akcjonariuszy dla wielu amerykańskich firm i stanowił 52% wszystkich zwrotów dla akcjonariuszy z firm z S&P 500 w zeszłym roku.
Wiadomość ta pojawia się w momencie, gdy Demokratyczni ustawodawcy spierają się o to, jak rozdysponować 3,5 biliona dolarów, które zamierzają wydać w ramach projektów ustaw przechodzących obecnie przez Kongres. Według The Wall Street Journal, podatek od wykupu akcji przyniósłby jedynie 172 miliardy dolarów w ciągu 10 lat.
2. Biden i Xi rozmawiają ze sobą
Prezydent USA Joe Biden zadzwonił do swojego chińskiego odpowiednika Xi Jinpinga po raz pierwszy od sześciu miesięcy, próbując w ten sposób poprawić relacje, które nie poprawiły się od czasu odejścia z urzędu bardziej wojowniczego Donalda Trumpa.
Doniesienia z obu stron rozmowy sugerowały brak większych zmian sytuacji.
Rozmowa odbywa się zaledwie kilka tygodni po chaotycznym wyjściu USA z Afganistanu, co stworzyło okazję do przejęcia władzy. Chiny przekazały w czwartek 31 milionów dolarów pomocy dla Afganistanu i zasygnalizowały chęć współpracy z Talibami. Jednak pomoc ta nie jest w stanie zastąpić wsparcia finansowego Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego, które zawiesiły współpracę z Afganistanem.
W ostatnich dniach Biały Dom podjął szereg działań, które przyczyniły się do zmiany agendy informacyjnej w ostatnich dniach, z obowiązkiem szczepień dla pracowników federalnych i pozwem przeciwko prawu aborcyjnemu w Teksasie, które odwróciły uwagę od Azji Środkowej.
3. Wzrost cen akcji, oczekiwane dane o PPI
Amerykańskie akcje otworzą się wyżej, odwracając czwartkowe straty, ale wciąż są na drodze do pierwszego od trzech tygodni negatywnego wyniku.
Do godziny 12:20 indeks Dow Jones wzrósł o 176 punktów, czyli 0,5%, podczas gdy {{8839|S&P 500} wzrósł o 0,4%, a Nasdaq 100 wzrósł o 0,3%.
W późniejszym terminie uwaga zostanie zwrócona na dane o inflacji cen producentów w USA o 14.30, kiedy spodziewany jest najnowszy wieloletni rekord na poziomie 8,2%.
W centrum uwagi znajdą się prawdopodobnie takie akcje jak American Outdoor Brands (NASDAQ:SWBI), po tym jak właściciel Smith & Wesson opublikował w czwartek rozczarowujące dane. Wieści o prawnym zakwestionowaniu nowojorskiego limitu cen wspierają ceny akcji firm dostarczających żywność, takich jak Uber (NYSE:UBER} ) i DoorDash na marginesie.
4. Gazprom kończy budowę Nord Stream 2, ale ceny gazu wciąż rosną
Ceny gazu ziemnego w Europie nieco spadły po tym, jak rosyjski gigant gazowy Gazprom poinformował, że zakończył budowę gazociągu Nord Stream 2, który dostarcza rosyjski gaz przez Morze Bałtyckie bezpośrednio do Niemiec, największego rynku zbytu na kontynencie.
Wiadomość ta wzbudziła nadzieję, że przepływy zostaną szybko zwiększone, co pozwoli europejskim firmom energetycznym na zapełnienie magazynów przed zimowym sezonem grzewczym.
Ceny gazu ziemnego w Wielkiej Brytanii potroiły się w tym roku z powodu niższych dostaw z Rosji i spadku popytu ze strony elektrowni, ponieważ produkcja energii ze źródeł odnawialnych (zwłaszcza z wiatru) spadła z powodu okresów wysokiego ciśnienia atmosferycznego nad Europą. W piątek rano ceny wzrosły ponownie o kolejne 1,7%, ponieważ krótkoterminowe problemy z dostawami przeważyły nad perspektywą ulgi za kilka miesięcy.
5. Ropa zyskuje, bo problemy z produkcją w Zatoce Perskiej nie ustają
Ceny ropy naftowej wzrosły o kolejny 1 dol. za baryłkę, gdy problemy z przywróceniem wydobycia w Zatoce Meksykańskiej po huraganie Ida przeciągały się.
Royal Dutch Shell (LON:RDSa), największy operator na morzu w tym regionie, ogłosił w czwartek skutki "siły wyższej" dla niektórych swoich kontraktów, co sugeruje, że spodziewa się, iż platforma płytkowodna West Delta-143, która służy jako węzeł dla różnych rurociągów produkcyjnych, pozostanie dotknięta przez jakiś czas.
Amerykańskie władze szacują, że w ponad tydzień po uderzeniu Idy nie działa już prawie 80 proc. wydobycia w Zatoce Perskiej. Oznacza to, że Ida w tym miesiącu zabrała już z rynku więcej baryłek, niż OPEC i jego sojusznicy do niego dodali.
O 12.30 kontrakty terminowe na amerykańską ropę wzrosły o 1,7% do 69,27 dol. za baryłkę, a kontrakty terminowe na ropę Brent wzrosły o 1,7% do 72,63 dol. za baryłkę. W późniejszym terminie spodziewana jest liczba platform wiertniczych Baker Hughes oraz dane CFTC o pozycjonowaniu spekulacyjnym netto.