Investing.com -- Rynki zyskują na wartości, a premie za ryzyko maleją, gdy Rosja ogłasza, że przynajmniej część jej wojsk wraca do bazy po ćwiczeniach na granicy z Ukrainą. Akcje powinny otworzyć się ostro wyżej, chyba że publikacja danych o inflacji cen producentów w USA za styczeń je zdestabilizuje. Airbnb i Marriott podają wyniki finansowe, a American Petroleum Institute publikuje swój cotygodniowy raport o zapasach w USA.
Oto co warto wiedzieć o rynkach finansowych we wtorek, 15 lutego.
1. Rynki zyskują na wycofaniu się Rosji
Europejskie akcje i kontrakty terminowe w USA wzrosły wraz z walutami o wysokiej rentowności, po tym jak Ministerstwo Obrony Rosji powiedziało, że część z ponad 100.000 żołnierzy zaangażowanych w ćwiczenia na granicy z Ukrainą powróci do swoich baz.
Komentarzom tym towarzyszyło nagranie wideo, na którym rzekomo widać formacje czołgów i ciężki sprzęt oddalający się od swoich pozycji na granicy z Ukrainą. W poniedziałek, po starannie zaaranżowanym telewizyjnym spotkaniu prezydenta Władimira Putina z ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem, obaj zgodzili się na kontynuację dyplomatycznej kontynuacji sporu.
Rosja opublikowała jednak projekt nowego prawa, które uznawałoby separatystyczne republiki na wschodzie Ukrainy, utworzone po inwazji Rosji w 2014 roku. Byłoby to naturalnym wstępem do włączenia ich do Federacji Rosyjskiej, tak jak uczyniła to wówczas z Krymem.
2. PPI na próbę nerwów rynku
Po odsunięciu groźby wojny, uwaga może powrócić do bardziej prozaicznej, ale wciąż niepokojącej kwestii inflacji. Amerykański indeks cen producentów (PPI) za styczeń mdm wzrósł 1% (w stosunku do prognozy 0,5%).
Roczny wskaźnik PPI, lekko zwolnił do 9,1% z 9,8% ale był wyższy od oczekiwań.
Grudniowy odczyt był najsłabszy od ponad roku, co wywołało nadzieję, że sekwencja silnych wzrostów cen w ujęciu miesięcznym może się kończyć.
3. Akcje powinny otworzyć się wyraźnie wyżej
Amerykańskie rynki akcji powinny otworzyć się gwałtownie wyżej po tym, jak z ulgą przyjmą wiadomości z Rosji, ale pozostaną wrażliwe na bieżący strumień wyników spółek.
Dow Jones futures wzrósł o 368 punktów, czyli 1,1%, podczas gdy S&P 500 futures wzrósł o 0,5%, a NASDAQ 100 futures wzrósł o 1,9%.
Jest to pracowity dzień na publikację wyników, ponieważ Marriott, Ecolab (NYSE:ECL) i Iqvia mają przedstawić wczesne raporty, wraz z Fidelity National Info (NYSE:FIS). Najbardziej ekscytujące publikacje będą miały miejsce po zamknięciu, kiedy to Airbnb, Devon Energy (NYSE:DVN), CF Industries (NYSE:CF) i Wynn Resorts (NASDAQ:WYNN) przedstawią swoje stanowisko na temat wysokich cen ropy naftowej oraz ożywienia w branży turystycznej i rozrywkowej.
W centrum uwagi znajdzie się również Intel (NASDAQ:INTC), który według doniesień ściga izraelskiego producenta układów scalonych Tower jako nagrodę pocieszenia po tym, jak przegrał z GlobalFoundries.
4. Chińska polityka "zig-zag" uderza w rudy żelaza
Już w nocy pojawiły się interesujące doniesienia z sektora górniczego, w którym BHP i Glencore (OTC:GLNCY) wydobywały gotówkę w niemal rekordowym tempie. BHP (NYSE:BHP) ogłosiło, że wypłaci rekordową kwotę 7,6 mld USD w formie dywidendy za pierwszą połowę roku fiskalnego, podczas gdy Glencore ogłosiło dywidendy i wykupy o łącznej wartości 4 mld USD.
Akcje Glencore wzrosły o 1,9% po tym, jak gigant w dziedzinie górnictwa i handlu surowcami ogłosił, że przeznaczy 1,5 mld USD na pokrycie kosztów sądowych związanych z dochodzeniem prowadzonym w wielu jurysdykcjach w sprawie podejrzeń o łapówkarstwo. Spółka sprzedaje również posiadany od dawna udział w rosyjskim producencie ropy naftowej Russneft.
Jednak rynki towarowe osłabły wraz z obawami o zakłócenia dostaw z Rosji, podczas gdy Ruda żelaza już przebiła się przez ważny poziom wsparcia po tym, jak rząd Chin ostrzegł przed "spekulacją" i "gromadzeniem". W ostatnich miesiącach ruda żelaza zanotowała silny wzrost, ponieważ Chiny zniosły ograniczenia produkcji stali związane z zanieczyszczeniem środowiska, a także poluzowały politykę monetarną, aby pomóc borykającemu się z problemami sektorowi nieruchomości.
5. Cena ropy naftowej spada w wyniku ustępujących obaw przed wojną
Ceny ropy naftowej spadły o prawie 3 dolary za baryłkę, ponieważ premia za ryzyko geopolityczne, która nagromadziła się w ostatnim tygodniu, w dużej mierze wyparowała.
Kontrakty terminowe na amerykańską ropę spadały o 3,0% i kosztowały 92,61 USD za baryłkę, a kontrakty na ropę Brent spadały o 2,8% i kosztowały 93,81 USD za baryłkę.
Ten nieco spokojniejszy stan rzeczy pozwoli rynkowi skupić się na danych o podaży w USA, kiedy to American Petroleum Institute opublikuje swój tygodniowy raport o zapasach o 16:30 ET. Analitycy spodziewają się spadku zapasów o ok. 1,8 mln baryłek w stosunku do ubiegłego tygodnia.
Geoffrey Smith