(PAP) Prezydent Bronisław Komorowski przyjmie dymisję premiera Donalda Tuska i rządu pod koniec przyszłego tygodnia - poinformowała PAP w czwartek wieczorem szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek.
Zapowiedziała, że w poniedziałek prezydent spotka się z szefem PSL Januszem Piechocińskim, żeby "uzyskać stanowisko drugiego koalicjanta i potwierdzenie tego, czy jest wspólny kandydat koalicji PO-PSL na premiera".
Donald Tusk, w związku z objęciem funkcji szefa Rady Europejskiej, złoży rezygnację z urzędu premiera, jednocześnie podając rząd do dymisji. Rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała PAP w czwartek wieczorem, że premier złoży dymisję na początku tygodnia, ale - jak podkreśliła - termin jej przyjęcia zależy od prezydenta. Dodała, że od momentu przyjęcia dymisji płyną terminy konstytucyjne związane z powołaniem nowego gabinetu. Po przyjęciu dymisji - zgodnie z konstytucją - to prezydent desygnuje nowego premiera, który proponuje skład Rady Ministrów.
Trzaska-Wieczorek powiedziała PAP, że prezydent z premierem ustalili, że pod koniec przyszłego tygodnia, po powrocie z zagranicy, Komorowski przyjmie dymisję Rady Ministrów. "Jednocześnie powierzy Donaldowi Tuskowi pełnienie obowiązków premiera do czasu wyłonienia jego następcy" - dodała. We wtorek prezydent udaje się z dwudniową wizytą do Berlina.
Szefowa prezydenckiego biura prasowego poinformowała też PAP, że kolejnym krokiem, którego należy się spodziewać, będzie rozmowa z osobą wskazaną przez koalicjantów na stanowisko premiera; następnie prezydent powierzy jej misję tworzenia rządu. Na powołanie nowego premiera - jak powiedziała Trzaska-Wieczorek - konstytucja daje prezydentowi dwa tygodnie od momentu przyjęcia dymisji. "Ale prezydent dostrzega potrzebę szybkiej stabilizacji" - podkreśliła szefowa prezydenckiego biura prasowego.
Trzaska-Wieczorek przypomniała, że nowy premier, w ciągu 14 dni od dnia powołania przez prezydenta, przedstawia Sejmowi program działania Rady Ministrów z wnioskiem o udzielenie jej wotum zaufania. Wotum zaufania Sejm uchwala bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Elwira Krzyżanowska