(PAP) Plan rozwiązania konfliktu na wschodzie Ukrainy, który przedstawił prezydent Rosji Władimir Putin, zmierza do zamrożenia kryzysu zbrojnego i jest planem ocalenia terrorystów – oświadczył w środę wieczorem ukraiński premier Arsenij Jaceniuk.
„Siedem punktów rosyjskiego prezydenta, które rzekomo mają doprowadzić do zażegnania kryzysu na Ukrainie, w dziwny sposób przypomina plan ocalenia rosyjskich terrorystów” – powiedział szef rządu w Kijowie.
„Jest to kolejna próba zamydlenia oczu wspólnoty międzynarodowej przed szczytem NATO (w czwartek i piątek w Walii) oraz próba uniknięcia decyzji Unii Europejskiej o wprowadzeniu nowej fali sankcji przeciwko Rosji” – ocenił Jaceniuk.
Premier oznajmił, że „prawdziwym planem Putina jest zniszczenie Ukrainy i odbudowanie ZSRR”. Dodał, że nikt na świecie nie ufa już słowom rosyjskiego prezydenta.
„Wszystkie poprzednie ustalenia z Rosją – w Genewie, Normandii, Berlinie i w Mińsku – reżim rosyjski albo ignorował albo bezczelnie łamał” – podkreślił Jaceniuk.
„Najlepszy plan na rzecz wstrzymania wojny, którą Rosja toczy przeciwko Ukrainie, składa się tylko z jednego punktu: Rosja zabiera z ukraińskiego terytorium swoją regularną armię, najemników i terrorystów. Kiedy to nastąpi, na Ukrainie będzie pokój” – powiedział premier Ukrainy.
Jaceniuk oznajmił też, że Kijów oczekuje od NATO i Unii Europejskiej decyzji, które zatrzymają agresję na jego państwo.
Wcześniej w środę Putin oświadczył, że ostateczne porozumienie w sprawie politycznego uregulowania konfliktu na Ukrainie może zostać osiągnięte w najbliższy piątek na spotkaniu grupy kontaktowej w Mińsku.
Putin potwierdził, że w godzinach porannych rozmawiał na temat uregulowania konfliktu z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką. "Wydaje mi się, że nasze poglądy na temat sposobów rozwiązania konfliktu są bardzo zbliżone" - oświadczył w czasie wizyty w Ułan Bator.
Putin powiedział dziennikarzom, że plan uregulowania ukraińskiego kryzysu składa się z siedmiu punktów. Wymienił m.in. wstrzymanie przez ukraińskie siły oraz prorosyjskich separatystów działań wojskowych na wschodzie kraju, wysłanie tam międzynarodowych obserwatorów, którzy monitorowaliby przestrzeganie rozejmu, wymianę jeńców bez warunków wstępnych i utworzenie korytarza humanitarnego dla uchodźców i dostaw pomocy humanitarnej na wschód Ukrainy.
Jako pierwszy krok wymienił wstrzymanie "aktywnych ofensywnych operacji w kierunkach donieckim i ługańskim" przez siły zbrojne Ukrainy i rebeliantów.
Dodał, że ukraińskie lotnictwo nie powinno prowadzić działań przeciwko cywilom w strefie konfliktu. "Ponadto ukraińskie wojsko powinno wycofać się na bezpieczną odległość, dzięki czemu ostrzał artyleryjski i inne ataki na zamieszkane tereny byłyby niemożliwe" - podkreślił rosyjski przywódca.
Z Kijowa Jarosław Junko