(PAP) Grupa Lotos (WA:LTSP) szuka nowych złóż w Norwegii i na szelfie brytyjskim, w przypadku pojawienia się atrakcyjnego projektu rozważy sprzedaż złoża Yme - poinformował dziennikarzy prezes Lotosu Mateusz Bonca.
"Złoże Yme będzie wymagało decyzji, w jaki sposób chcemy się na nim zachować. W tej chwili jesteśmy w trybie wdrażania projektu, natomiast jeśli znajdziemy alternatywę dla tego projektu, to pochylimy się nad tym, czy nie wyjść z Yme i zainwestować w inne złoże w Norwegii" - powiedział dziennikarzom podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy prezes Bonca.
"Mamy zdrowy portfel licencji na szefie kontynentalnym i te projekty powoli się rozwijają" - dodał.
Bonca poinformował, że Lotos może być też zainteresowany złożami na szelfie brytyjskim.
"Przyglądamy się szelfowi brytyjskiemu, bo jest wiele złóż po jego obu stronach. Jeśli zdarzą się jakieś możliwości zbudowania synergii pomiędzy dwiema stronami to jesteśmy gotowi" - powiedział.
Prezes przypomniał, że w strategii ogłoszonej w grudniu 2016 roku Lotos przewidział kwotę 3 mld zł jako bufor na nowe projekty inwestycyjne, w tym związane z upstreamem.
Według wcześniejszych informacji Lotos posiada w Norwegii udziały w 28 koncesjach. Zasoby wydobywalne (kategoria 2P) ropy naftowej i gazu ziemnego w ramach norweskich koncesji, w których udziały posiada Lotos, wynoszą ok. 36 mln boe (baryłek ekwiwalentu ropy naftowej). To ponad 1/3 wszystkich zasobów węglowodorów grupy kapitałowej Lotos. Obecnie wydobycie gazu ziemnego i ropy naftowej odbywa się obecnie ze złóż Atla, Vale, Skirne i Heimdal w obszarze Heimdal, a także ze złóż Sleipner Ost i Vest, Loke oraz Gungne w obszarze Sleipner. (PAP Biznes)