(PAP) GTC może zdecydować się na sprzedaż jednego z bardziej dojrzałych aktywów, co przyspieszyłoby procesy akwizycyjne - poinformowali w rozmowie z PAP Biznes przedstawiciele GTC. Spółka zaznacza jednak, że nie szuka aktywnie nabywców. Cel refinansowania zadłużenia na II półrocze to 22-30 mln euro.
"W ostatnich pięciu latach nie sprzedaliśmy żadnego z kluczowych aktywów. W pewnym momencie możemy zdecydować się na "recykling": sprzedaż projektu, który osiągnął pewien poziom dojrzałości i nabycie innego aktywa. To może przyspieszyć proces akwizycyjny" - powiedział Erez Boniel, członek zarządu i dyrektor finansowy GTC.
"Rozmowy w sprawie sprzedaży aktywów toczą się cały czas, ale do ofert podchodzimy oportunistycznie. Nie prowadzimy aktywnego poszukiwania nabywców na nasze aktywa" - powiedział prezes GTC Thomas Kurzmann.
W kwietniu GTC podpisało umowę kupna centrum handlowego Mall of Sofia oraz przyległego budynku biurowego, zlokalizowanych w Sofii. Wartość transakcji wyniosła 90 mln euro netto. Prezes poinformował, że spółka analizuje kolejne projekty akwizycyjne.
"Szukamy ziemi pod budowę w Budapeszcie, analizujemy okazję w Belgradzie, ale jesteśmy bardzo wybredni, chcemy kupować tylko wtedy, gdy ma to sens" - powiedział.
"W tym momencie rozwój organiczny wygląda na bardziej interesujący, ponieważ ceny aktywów idą w górę" - dodał.
Boniel poinformował, że GTC nie stawia sobie celu, by akwizycjami zwiększyć portfolio o konkretną powierzchnię.
"Chcemy rosnąć, a w dłuższym terminie podtrzymujemy plan podwojenia portfolio w ciągu 5 lat. To ma jednak pochodzić z rozwoju organicznego i akwizycji" - powiedział.
GTC prowadzi rozmowy w sprawie refinansowania zadłużenia. W maju spółka informowała, że dotyczą one zobowiązań w wysokości ok. 100 mln euro.
"Nasz cel na II połowę 2018 r. to refinansowanie 22-30 mln euro" - powiedział Boniel.
"Emisja obligacji jest zawsze otwartą opcją dla nas. Nie jesteśmy jednak zależni od rynku obligacji, a tym bardziej od polskiego rynku. Uważam, że sytuacja w Polsce poprawi się w IV kwartale, gdy rynek się uaktywni" - dodał.
Przedstawiciele spółki poinformowali, że 30 września przypada termin wykupu 1/3 obligacji z serii o łącznej wartości nominalnej 200 mln zł, a spółka będzie chciała je rolować.
"Wskaźnik wynajęcia obniżył się do 93 proc. z powodu ukończenia inwestycji White House, która jest wynajęta w 59 proc. Wzrośnie on jednak do 94-95 proc. na koniec roku. W pierwszej połowie przyszłego roku planujemy zakończyć kolejne inwestycje, więc wskaźnik może ponownie się obniżyć" - powiedział prezes.
"Na rynku widać popyt, który znacząco przewyższa podaż, to zaś pozwala na podnoszenie stawek wynajmu. Nie widzę powodów, by ten trend miał się zmienić w najbliższych 2-3 latach" - dodał.
Prezes poinformował, że najszybciej stawki wynajmu rosną w Budapeszcie i Belgradzie, zaś na polskim rynku są stabilne.
"Projekty w budowie mieszczą się w zakładanym budżecie i nie przewidujemy opóźnień w ich realizacji" - powiedział Kurzmann.
Dodał, że spółka uzyskała pozwolenie na budowę projektu ABC II w Sofii i liczy, że w IV kwartale zostanie wydane pozwolenie dla projektu City Rose Park w Bukareszcie.
Grupa Globe Trade Centre odnotowała w drugim kwartale 2018 roku 21,5 mln euro zysku netto przypadającego jednostce dominującej wobec 27,5 mln euro rok wcześniej. Wynik spółki był zgodny z konsensusem PAP Biznes, który zakładał wypracowanie 21,1 mln euro netto.
Przychody grupy w drugim kwartale wyniosły 37,7 mln euro wobec 28,2 mln euro przed rokiem. Konsensus PAP Biznes zakładał przychody na poziomie 37,2 mln euro. Przychody z tytułu wynajmu wyniosły w drugim kwartale 27,4 mln euro wobec 21,4 mln euro przed rokiem.
Zysk netto z aktualizacji wartości aktywów wyniósł w drugim kwartale 10,8 mln euro wobec 26,7 mln euro rok wcześniej. W całym półroczu wyniósł 23,4 mln euro wobec 51,1 mln euro w pierwszym półroczu 2017 roku.
Fundusze z działalności operacyjnej (FFO I) w pierwszym półroczu wyniosły 29 mln euro w porównaniu z 21 mln euro w pierwszym półroczu 2017 roku.
GTC podało, że koszty finansowe w pierwszym półroczu 2018 roku wyniosły 14,3 mln euro wobec 13 mln euro rok wcześniej. W samym drugim kwartale koszty finansowe wzrosły do 7,15 mln euro z 6,47 mln euro przed rokiem.
Zobowiązania finansowe i zadłużenie w bankach grupy na koniec czerwca wyniosło 1.135 mln euro wobec 1.031 mln euro na koniec grudnia roku 2017. Jak podano, średnia zapadalność długu (w latach) wyniosła 4,25. Wskaźnik zadłużenia netto do wartości nieruchomości (LTV) ukształtował się na poziomie 45 proc.
Wskaźnik EPRA NAV (kapitały własne pomniejszone o udziały niekontrolujące i zobowiązania z tytułu podatku dochodowego związanego z wartością godziwą nieruchomości i instrumentów pochodnych) wzrósł o 4 proc. do 1.120 mln euro (1.073 mln euro na koniec grudnia 2017 r.).
Maciej Jaszczuk (PAP Biznes)